Data: 2010-10-19 20:46:31
Temat: Re: Szczucie...
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "u2" <u...@o...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4cbde8cc$0$22792$6...@n...neostrad
a.pl...
> W dniu 2010-10-19 20:48, Ikselka pisze:
>> Dnia Tue, 19 Oct 2010 20:42:33 +0200, u2 napisał(a):
>>
>>> W dniu 2010-10-19 20:39, Ikselka pisze:
>>>>> Widzisz potrójnie. To u psychologów normalne ? :)
>>>> Ba, widzę i przeżywam tysiącznie. Zwłaszcza takie sprawy.
>>>>
>>>
>>> Zaraz widzisz drzewa powyszywane trupielcami ? No cóż, tak kiedyś było.
>>
>> W sumie widzę. Bo nic, co było, nie odchodzi bezpowrotnie - wszystko
>> kiedyś
>> powraca, jedynie w zmienionej formie. Trzeba o tym pamiętać.
>>
>
>
> O drzewach :
>
> Drzewa - to chmur zgęszczenia,
> pod nimi dzwoni ziemia,
> nad nimi rwą wezbrane
> planety z brązu lane.
>
> Lasy - smutku zielone
> serca w szmer przemienione,
> pod nimi piły lament
> białymi jęczy kłami.
>
> Drzewa bawoły złote
> dymiły rudym potem,
> z pomrukiem ciała kładły
> ku ziemi, aż upadły.
>
> Drwale w śmiechu sypali
> zęby jak sznur korali.
> To piłą - ciszy przytną,
> to śmiechu białą brzytwą.
>
> Liście jak oczy wydrą
> lśniące zieloną krzywdą,
> to korę ciemną z ciała,
> aż tryśnie krew dojrzała.
>
> A nocą w sen zagięci -
> - w warczący wir pamięci
> zobaczą drwale w lęku,
> przykuci nocy ręką,
> idące na nich prosto
> topory sosen ostre.
>
> Krzysztof Kamil Baczyński
> 22 listopad 41 r
Przepiękne, naprawdę. Cóż- gdyby żył, i tak nie dostał by Nobla- tego
rezerwują dla czerwonych.
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
|