« poprzedni wątek | następny wątek » |
111. Data: 2017-04-29 15:07:46
Temat: Re: Szkodliwe pralkiW dniu .04.2017 o 13:26 Ikselka <i...@g...pl> pisze:
> Trefniś <t...@m...com> wrote:
>> W dniu .04.2017 o 11:05 FEniks <x...@p...fm> pisze:
>>
>>> W dniu 29.04.2017 o 09:38, Trefniś pisze:
>>>>
>>>> A prasowanie Wam nie wystarczy?
>>>> Przynajmniej jeśli chodzi o pościel.
>>>>
>>>
>>> Już myślałam, że nikt oprócz mnie na to nie wpadł, hi hi.
>>
>> Mężczyźni generalnie większą uwagę zwracają na zawartość pościeli...
>> Natomiast dla niektórych kobiet pościel niewyprasowana NIE jest godna
>> położenia na łóżku!
>>
>
> Bez prasowania tylko kora i flanela - i to od biedy.
Miło, że razem z Ewą przypomnieliśmy, że prawdziwa dama kładzie się do
pościeli bez prasowania tylko od biedy :)
Ja tu tylko jako sztafaż robiłem, opisałem obserwacje.
Bo facet to nawet w sianie - tam to dopiero masz bakterie i stuprocentowo
pewną sepsę!!!
Na szczęście "ludzkość" jest bardziej racjonalna od Ikselki i tej sepsy
się nie bała od setek tysięcy lat.
--
Trefniś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
112. Data: 2017-04-29 15:40:27
Temat: Re: Szkodliwe pralkiW dniu 2017-04-29 o 15:07, Trefniś pisze:
> W dniu .04.2017 o 13:26 Ikselka <i...@g...pl> pisze:
>
>> Trefniś <t...@m...com> wrote:
>>> W dniu .04.2017 o 11:05 FEniks <x...@p...fm> pisze:
>>>
>>>> W dniu 29.04.2017 o 09:38, Trefniś pisze:
>>>>>
>>>>> A prasowanie Wam nie wystarczy?
>>>>> Przynajmniej jeśli chodzi o pościel.
>>>>>
>>>>
>>>> Już myślałam, że nikt oprócz mnie na to nie wpadł, hi hi.
>>>
>>> Mężczyźni generalnie większą uwagę zwracają na zawartość pościeli...
>>> Natomiast dla niektórych kobiet pościel niewyprasowana NIE jest godna
>>> położenia na łóżku!
>>>
>>
>> Bez prasowania tylko kora i flanela - i to od biedy.
>
> Miło, że razem z Ewą przypomnieliśmy, że prawdziwa dama kładzie się do
> pościeli bez prasowania tylko od biedy :)
>
> Ja tu tylko jako sztafaż robiłem, opisałem obserwacje.
> Bo facet to nawet w sianie - tam to dopiero masz bakterie i
> stuprocentowo pewną sepsę!!!
> Na szczęście "ludzkość" jest bardziej racjonalna od Ikselki i tej sepsy
> się nie bała od setek tysięcy lat.
>
a w koniczynie?
Wszak pisze: przeleć mnie w tej koniczynie jeszcze raz!
Czyli nie zwracany uwagi na niedogodności w postaci ..... (tutaj wpisać
co komu zawadza), ale jeszcze chcemy!!!
pozdr
Stefan
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
113. Data: 2017-04-29 18:11:23
Temat: Re: Szkodliwe pralkiDnia 2017-04-29 11:10, obywatel Trefniś uprzejmie donosi:
> W dniu .04.2017 o 11:05 FEniks <x...@p...fm> pisze:
>> W dniu 29.04.2017 o 09:38, Trefniś pisze:
>>>
>>> A prasowanie Wam nie wystarczy?
>>> Przynajmniej jeśli chodzi o pościel.
>>>
>>
>> Już myślałam, że nikt oprócz mnie na to nie wpadł, hi hi.
>
> Mężczyźni generalnie większą uwagę zwracają na zawartość pościeli...
> Natomiast dla niektórych kobiet pościel niewyprasowana NIE jest godna
> położenia na łóżku!
A taka Hanka Mostowiak legła w kartonach.
Q
--
zzw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
114. Data: 2017-04-29 18:32:57
Temat: Re: Szkodliwe pralkiW dniu 2017-04-29 o 01:03, Jarosław Sokołowski pisze:
> Animka pisze:
>
>>>>>> A kto to - na Boga! - trzyma pralkę w kuchni! ;)
>>>>> Ja na przykład. Trzymałem. Kiedyś miałem gomułkowskie mieszkanie,
>>>>> tylko tam się mieściła.
>>>> No racja, u moich rodziców też tak mieliśmy. W takim razie wątek
>>>> uznaję za uzasadniony.
>>>
>>> Kiedyś też mieszkaliśmy w takim domu (sanacyjno-bierutowski, jeśli
>>> chodzi o okres powstawania), w którym pralka miała swoje osobne
>>> pomieszczenie. Wejście do niego było z kuchni.
>>
>> Wtedy to chyba nie było jeszcze nawet pralek Frań czy ich podobnych.
>
> Wtedy czyli kiedy? Nie, ja nie mieszkałem tam za sanacji. Ani nawet za
> Bieruta. To za Jaruzela było. Obok kuchni mieliśmy maleńkie pomiszczenie,
> tak ze dwa metry kwadratowe. Jak raz nadawało się do wstawianie tam
> pralki automatycznej, choćby ze względu na bliskość wody i kanalizacji.
> Nic więcej oprócz pralki się tam nie mieściło.
Chodziło mi o Bieruta, ale Stefan już podał daty od kiedy były pralki
wirnikowe.
Jakoś przeoczyłam, że to dom był z tamtych czasów, a nie pralki.
Przepraszam.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
115. Data: 2017-04-29 18:42:19
Temat: Re: Szkodliwe pralkiW dniu 2017-04-29 o 01:05, Jarosław Sokołowski pisze:
> Animka pisze:
>
>>>> Przeczytałam niedawno artykuł jednej mundrej pani, która napisała,
>>>> że ręczniki należy wyrzucać po 3-ch latach i kupować nowe. Czy ta
>>>> pani nie pierze? A może ma kuku na muniu?
>>> Nie ma. DZISIEJSZE ręczniki są z tak podłej bawełny, że i tak dłużej
>>> nie wytrzymują - ani one, ani ich kolory.
>>
>> Ona pisała, że starsze ręczniki mają zarazki i trzeba je wyrzucić po
>> 3-ch latach i kupić nowe.
>
> Jeśli zarazek młodszy niż trzy lata, to groźny nie jest?
Kobieta, która napisała ten artykuł to chyba nie pierze 3 lata, a potem
wyrzuca i kupuje nowe.
Szkoda, że linka nie zachowałam. Teraz nie wiem gdzie to było, ale
artykuł podobny do tego:
http://kobieta.gazeta.pl/kobieta/56,107881,21321472,
uzywasz-je-w-domu-latami-i-nie-wiesz-ze-maja-date-wa
znosci,,1.html
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
116. Data: 2017-04-29 19:03:16
Temat: Re: Szkodliwe pralki
> Bez prasowania tylko kora i flanela - i to od biedy.
Co za marnotrawstwo energi elektrycznej i siły.
Mi wystarczy gotowanie w pralce.
Nigdy nie pracuję ?(jedynie obrusy itp)
Pościel i bielizna nie wyprasowana ma tę zaletę, że "odstaje" od ciała i
ułatwia krążenie powietsza, a więc odprowadzanie potu.
Jest więc zdrowsza.
Dodatkowo w czasie prasowania, ze względu na dużą temperaturę , ulatniają
się łatwo wyczuwalne nosem substancje, na pewno szkodliwe.
Po co to wdyhać?
--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. ( ortografia . pev . pl )
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
117. Data: 2017-04-29 19:22:53
Temat: Re: Szkodliwe pralkiDnia 2017-04-29 18:42, obywatel Animka uprzejmie donosi:
> W dniu 2017-04-29 o 01:05, Jarosław Sokołowski pisze:
>> Animka pisze:
>>
>>>>> Przeczytałam niedawno artykuł jednej mundrej pani, która napisała,
>>>>> że ręczniki należy wyrzucać po 3-ch latach i kupować nowe. Czy ta
>>>>> pani nie pierze? A może ma kuku na muniu?
>>>> Nie ma. DZISIEJSZE ręczniki są z tak podłej bawełny, że i tak dłużej
>>>> nie wytrzymują - ani one, ani ich kolory.
>>>
>>> Ona pisała, że starsze ręczniki mają zarazki i trzeba je wyrzucić po
>>> 3-ch latach i kupić nowe.
>>
>> Jeśli zarazek młodszy niż trzy lata, to groźny nie jest?
>
> Kobieta, która napisała ten artykuł to chyba nie pierze 3 lata, a potem
> wyrzuca i kupuje nowe.
> Szkoda, że linka nie zachowałam. Teraz nie wiem gdzie to było, ale
> artykuł podobny do tego:
>
> http://kobieta.gazeta.pl/kobieta/56,107881,21321472,
uzywasz-je-w-domu-latami-i-nie-wiesz-ze-maja-date-wa
znosci,,1.html
Wszystko ma datę ważności.
Q
--
1234
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
118. Data: 2017-04-29 19:59:05
Temat: Re: Szkodliwe pralki28 Apr 2017 21:03:27 GMT, w <5903ae1f$0$5162$65785112@news.neostrada.pl>,
Ikselka <i...@g...pl> napisał(-a):
> Te
> ręczniki mają ponad 50 lat i są ciągle w użyciu, prane i wygotowywane
A jak pierzesz?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
119. Data: 2017-04-29 20:13:24
Temat: Re: Szkodliwe pralkiW dniu 2017-04-29 o 09:38, Trefniś pisze:
> W dniu .04.2017 o 08:57 Ikselka <i...@g...pl> pisze:
>
>> Animka <a...@t...wp.pl> wrote:
>
> (...)
>> I wygotowuje.
>> Ja zawsze wygotowuję po tzw. gościach, a te "po nas" też od czasu do
>> czasu.
>> Gdy dzieci były małe, to gotowałam ręczniki i pościel przy każdym
>> praniu -
>> ze względu na bezpieczeństwo dzieci.
> (...)
>
> A prasowanie Wam nie wystarczy?
> Przynajmniej jeśli chodzi o pościel.
Zanosilam do magla przez parę lat. Tak jak i moja matka to robiła.
Trafilam na kiepski magiel, bo zanosilam bielusieńkie, a przynosilam
przyżółcone. Dużo nowej pościeli pozamieniali mi na starą, pocerowaną.
Szlag mnie trafiał. Chodziłam tam prosić o zwrot swoich rzeczy, ale ze
złodziejami i chamami szkoda było nawet rozmowy.
Zaczęłam sama prasować, tak jak mnie poinstrułowała moja (o 14 młodsza)
siostrzenica, bo ona sama prasowała. No i tak prasowałam przez ileś tam
lat, a teraz wcale nie prasuję. Nawet prawie nie pogniecione, a na łóżku
nawet kanty znikają. Moja pralka tak wiruje, że nie gniecie i to mnie
cieszy.Tak więc idę z duchem czasu, czyli nowocześnie, bo nawet nie
krochmalę od lat.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
120. Data: 2017-04-29 20:18:30
Temat: Re: Szkodliwe pralkiW dniu 2017-04-29 o 13:26, Ikselka pisze:
> Trefniś <t...@m...com> wrote:
>> W dniu .04.2017 o 11:05 FEniks <x...@p...fm> pisze:
>>
>>> W dniu 29.04.2017 o 09:38, Trefniś pisze:
>>>>
>>>> A prasowanie Wam nie wystarczy?
>>>> Przynajmniej jeśli chodzi o pościel.
>>>>
>>>
>>> Już myślałam, że nikt oprócz mnie na to nie wpadł, hi hi.
>>
>> Mężczyźni generalnie większą uwagę zwracają na zawartość pościeli...
>> Natomiast dla niektórych kobiet pościel niewyprasowana NIE jest godna
>> położenia na łóżku!
>>
>
> Bez prasowania tylko kora i flanela - i to od biedy.
Pooddawalam rodzinie te z kory i adamaszku (z flaneli nie mialam i nie
mam nic), bo nie moge pod tym i na tym spać. Od adamaszku to jakby mi
coś po skórze łaziło. Mam tylko bawelniane.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |