Data: 2004-09-19 22:38:18
Temat: Re: Szkółka braci Dębskich - wizytacja
Od: "Zbigniew Mazur" <f...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Grzegorz napisał:
> E tam, i tak wiadomo, że najlepiej rosną rośliny wysępione od lub
> podarowane przez innych :-)
Ja słyszałem, że najlepiej rosną kradzione. :-)
Słyszałem też, że ogrodnik nie kradnie,
tylko najwyżej "się zapomaga" ;-)
Potwierdzam to na podstawie doświadczenia przy pielegnowaniu grobu - rabatki.
"Zapomagacze" nie pozostawiają prawie żadnych śladów swoich działań.
Tylko czasem przypadek pozwala dostrzec drobny ubytek.
Natomiast złodziej zazwyczaj nawet nie wyrównuje dołka po roślinie.
Wtedy trzeba się cieszyć, że roślinka podobała się nie tylko nam... :-)
Pozdrawiam przysłowiowo, :-)
Zbyszek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|