Ikselka napisał(a):
> Dnia Wed, 16 May 2012 04:03:34 -0700 (PDT), Nemezis napisaďż˝(a):
>
> > Ikselka napisaďż˝(a):
> >> Dnia Tue, 15 May 2012 22:40:42 -0600, jendyk napisaďż˝(a):
> >>
> >>> Jakub A. Krzewicki wrote:
> >>>> wtorek, 15 maja 2012 09:24. carbon entity 'glob'
> >>>> <r...@g...com>
> >>>> contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
> >>>>
> >>>>
> >>>>> Takie zwi�zki s� bardzo trwa�e i kiedy� by�y do�� powszechne,
dopiero
> >>>>> w 19 w. puryta�ska moralno�� zacze�a to kara�, wi�c gadasz mitami
> >>>>> kt�re ta moralno�� strworzy�a. Dla mnie jest to fascyuj�ce i
my�l� �e
> >>>>> seks matki z synem, gdzie to jej syn, kt�rego ona idealizuje aby nie
> >>>>> by� jak ojciec, to jej jedyny prawdziwy m�czyzna musi by� eksplozj�
> >>>>> erotyzmu przy�miewaj�c� inne stosunki swoj� si��.
> >>>>
> >>>> To jest w dzi�s�o szarpany matkojebca!
> >>>> Potem wyrasta na homo albo na gerontofila, bo nie mo�e z �adn� kobiet�
> >>>> opr�cz swojej mamusi.
> >>>>
> >>>
> >>> Co zesta sie tak przyssali do mamusi?
> >>> A czemu nie wnuczek z babcia, albo dziadek z wnuczka, albo wnuk z
> >>> dziadkiem? Oni tez maja prawo do szczescia.
> >>
> >> A koza to nieee-eeee-eee?
> >> ;-P
> >
> > Koza to zboczenie, bo nie wiemy czy kozie taka sytu�acja odpowiada.
> > Je�li dwoje doros�ych si� zgadza na ekstrema to jest to norma. U kozy
> > jak i u dzieci to b�dzie gwa�t.
>
> Wiemy, ze wnuczkowi odpowiada?
> :->

Tak, bo dorosły decyduje za siebie. Zwierzę i dziecko nie decyduje,
nie wie co i jak.