Data: 2002-10-03 06:18:03
Temat: Re: Szydełkowe zapytanie
Od: m...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
> Rostrzygające toto nie będzie, ale sama miałam z tym niegdyś niezłą
> zagwozdkę. wiem, że częściowo się powtórzę z tym, co już było napisane,
> wiec przepraszam już z góry <:-) Są sobie mianowicie trzy rzeczy:
>
> 1) wkłuwam szydełko w robótkę, nitkę przeciągam od razu i przez to
> wkłuwane, i przez to, które mam na szydełku
>
> 2) wkłuwam, przeciągam raz, tworzą mi się dwa oczka - po czym przeciągam
> nitkę przez obydwa
>
> 3) wkłuwam, przeciągam, mam dwa oczka. Przez jedno z nich znów przeciągam
> nitkę, znów mam dwa i dopiero teraz przeciągam kolejną nitkę przez oba.
>
> w zależności od źródła różnie spotykałam się z nazwami:
> oczko ścisłe zamykające - nr 1
> oczko ścisłe - nr 1 lub nr 2
> póółsłupek - nr 2 lub 3
>
> A w robocie czynię tak:
> - jeśli zamykające (na koniec okrążenia), albo jeśli trzeba przejśc po
> robótce tak, by było jak najmniej widać, że było tam "przechodzone"
> (zakończyłam okrążenie, a następny 'motyw" wypada ciut dalej, niż mam
> oczko na szydełku), to nr 1.
> - jeśli w opisie są oczka ścisłe np na łuku łańcuszka, to sposób 2 lub 3.
> 3 wg mnie wygląda dużo ładniej :-) (ale to rzecz gustu)
>
> W sumie zauważyłam, że coś o nazwie "półsłupek" w schematach występjue
> bardzo rzadko, dlatego stosuję sobie takie kombinacje.
>
> Mam nadzieję, że nie zamieszałam jeszcze bardziej...
> Z pozdrowieniami, ER
Ewo, tego mi było trzeba! Wytłumaczyłaś tak, że już żadnych wątpliwości nie
mam. Kompletnie mi się to wszystko mieszało, a teraz jakby dotarło to do szarej
substancji w mózgu. Dzięki wielkie - wracam do serwetki. Pozdrawiam
Milena
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|