Data: 2012-02-02 11:22:52
Temat: Re: Szymborska nie żyje.
Od: "olo" <o...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka"
>
>Takie długie, udane życie - a jednak nie zechciała rozliczyć się z
>przeszłością...
>
Chyba nie oglądałaś filmu Kolendy-Zaleskiej :(
Zresztą przeglądając ten wątek, prawie każda wypowiedź budzi u mnie dwie
refleksje.
Pierwsza - humanistyczna. O czymś takim chyba wspominał Kelus w frazie
wiersza
"...i naprawdę żal mi Ewy,
że ubrana w sztywna togę,
sądzi ludzi jakby była Panem Bogiem"
Oczywiście w miejsce Ewy można prawie dowolnie wstawić sobie któregoś z
wątkotwórców.
Druga jest natury technicznej. W nauce o pomiarach, opinie o przyrządach,
zawsze
wydaje się w oparciu o porównanie ze wskazaniami przyrządu lepszej klasy.
pzdr
olo
|