Data: 2012-02-07 18:47:19
Temat: Re: Szymborska nie żyje.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 07 Feb 2012 18:54:42 +0100, zażółcony napisał(a):
> W dniu 2012-02-07 18:11, Ikselka pisze:
>> Dnia Tue, 07 Feb 2012 09:56:55 +0100, zażółcony napisał(a):
>>
>>> W dniu 2012-02-06 20:29, Ikselka pisze:
>>>
>>>> Papież - człowiek, który został papieżem.
>>>> WS - na usługach dla małych wmanewrowana w wielkość.
>>>
>>>> Oceny niemal identyczne, nieprawdaż?
>>>> A jakże odmienne 3-)
>>>
>>> WS - młoda komunistka-idealistka, która przejrzała na oczy
>>> i ostatecznie stała się bardem niezależnym światopogladowo.
>>
>> A od któregoż to momentu się taka stała?
>> Bo nawet rok 1998 (wspominany w związku z wierszem "Nienawiść") o tym nie
>> świadczy. Więc kiedy? Przez ostatnie dziesiec lat życia? A wczesniejsze 79
>> zapewne posłużyło TYLKO jako próg do wybicia się w wielkość i niezależność?
>> A co, stać poetkę, nie? Miała czas i warunki.
>>:->
>>
>> Ze też sobie jaja robisz z umarłego 3-)
>>
>>>
>>> Papież - młody idealista, który dał się udupić mafii.
>>
>> Już Ty mnie nie przezywaj.
> Tak samo jesteś udupiona przez Mafię :)
Nie ratuj!
> Tysiąc lat temu
> jeszcze ich tu nie było.
No ale o co Ci chodzi - dla Ciebie nadal nie ma.
> Kilkanaście tysięcy wcześniejszych
> lat żyliśmy tu bez nich. Indianie Ameryki Północnej
> nawet dłużej, ale
No i co to było za życie :->
> ... kicha ... nawet nasz sukces
> w Bitwie Pod Grunwaldem jest dyskusyjny, mimo, że teoretycznie
> już byliśmy po właściwej stronie.
Znowu Ci się po kościach rozchodzi temat?
--
XL
|