Data: 2010-05-26 09:05:45
Temat: Re: Szymon Majewski - imho coraz lepszy ...
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Odmieniony Druch" <e...@n...com> napisał w wiadomości
news:htinci$kro$1@news.dialog.net.pl...
> "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> wrote in message
> news:htimd7$qio$1@news.onet.pl...
>
>> Duchu, wiesz co myślą lekarze o pacjentach samo-diagnozujących się przez
>> internet? Jak o zarazie. Jest na to nawet specjalne określenie, ale nie
>> pamiętam go w tej chwili.
>
> A co mojego krewniaka obchodzi co sobie o nim mysli lekarz?
> Lekarz leczy go juz pare lat i okazalo sie ze wedlug najnowszych badan
> - nieskutecznie.
>
> Pacjenci sa rozni i lekarze tez.
> Lekarz tez moze sie mylic.
>
>
>> Diagnostyka boreliozy jest w ogóle trudna. Ze względu na różne czynniki.
>> Zresztą nie będę się rozpisywać, tu jest to sensownie (z tego co widzę)
>> opisane: http://borelioza.info.pl/index.html (zakładka Diagnostyka)
>> I teraz dochodzimy do sedna (zakładając, że przeczytałeś).
>> Ogólnodostępnie, tanie testu Elisa są niemiarodajne.
>
> Dokladnie! Skutecznosc jakies 30%.
> Ale obowiazuja!
> Dlaczego nikt tego nie zmienia?????
> Niekompetencja?
>
>
>> Należałoby zrobić testy genetyczne techniką PCR ale realtime PCR, a za to
>> fundusz już nie zwraca. Testy kosztują parę stówek.
>> Czyli lekarz pierwszego kontaktu może zlecić niemiarodajne testy Elisa,
>> albo.... no właśnie, albo co?
>
> albo diagnostyke prywatnie. ALE .... diagnostyka - jedna rzecz -
> leczenie - druga.
> Lecza nieskutecznie. Nie maja nowej wiedzy!!
> Nawet na portalach medycznych np.
> http://abcborelioza.pl/pytania/czy-moge-miec-borelio
ze
>
> np.
>
> "Proponuję wykonać test Elisa i ewentualnie Western Blot w kierunku
> boreliozy, a wyniki pokazać specjaliście chorób zakaźnych."
>
> Niezbyt dobra infromacja! :(((
> Elisa - malo skuteczny, Western Blot konieczny!
> Sa jeszcze nowe testy!
> Oraz laboratoria maja rozne poziomy jakosci, niestety!
>
>
>> Najgorsze w sumie jest leczenie, bo fundowana pacjentowi bomba
>> antybiotykowa jest po prostu.... W sumie najlepsza jest metoda nazwana
>> tam "metodą złożoną".
>> A organizm sam potrafi zwalczyć boreliozę......
>>
>> Porozmawiamy też o cystach??
>>
>> A może już dosyć?
>
> Nie mam dosc, bo krewniak leczy sie juz pare lat i teraz ja staram sie mu
> pomoc.
> Duzo czytam. Mam sporo informacji. Widzimy ze leczenie do tej pory bylo
> złe,
> z punktu widzenia najnowszej wiedzy.
> Glowny nurt informacji jest nie do konca kompetentny.
>
> Pozdrawiam,
> Druch
>
Duchu, nie bierzesz poprawki na postęp medycyny
Techniki PCR i realtime PCR to techniki genetyczne, dostępne na rynku od
kilku lat. Właściwie dopiero wchodzą na rynek. (uwierz, wiem co mówię)
Sposoby leczenia też są wynikiem ostatnich badań. Do tej pory stosowano
metodę pulsacyjną, a ta, w zależności od użytego antybiotyku, potrafiła nie
wykosić np. uopornionych krętków.
Może niech twój krewny po prostu pójdzie do lekarza-specjalisty? Lekarz
pierwszego kontaktu może mu nie pomóc (może mieć uopornioną postać krętków).
Czy to dla Ciebie zbyt skomplikowane, żeby to po prostu ogarnąć???
MK
|