Data: 2010-05-26 13:25:50
Temat: Re: Szymon Majewski - imho coraz lepszy ...
Od: zażółcony <z...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Odmieniony Druch" <e...@n...com> napisał w wiadomości
news:htj3u9$rd1$1@news.dialog.net.pl...
> "zażółcony" <z...@o...pl> wrote in message
> news:htj04b$o5t$1@news.onet.pl...
>
>> A powiedz mi jeszcze: w jakim czasie od katastrofy te dane były
>> upubliczniane ? Jak z nimi było zaraz po katastrofie ?
>
> Co do Concorde- informacja o kawalku metalu i
> przebitej oponie byla juz dzien, dwa po katastrofie.
> I wtedy tez hipoteza o przebitym zbiorniku.
No dobra, stary, ale co ty porównujesz, jaki tam był kontekst polityczny, a
jaki tu ?
Możemy Rosjan lubić czy nie lubić, ale rzucanie w eter niesprawdzonych
informacji
obciążajacych Rosjan (jednego z naszych podstawowych partnerów
gospodarczych,
jednego z podstawowych partnerów w dyplomacji NATOwskiej), chlapu chlap -
byłoby
po prostu mega nieprofesjonalne. Czy możesz przyznać, ze sytuacja jest tu
po prostu wyjątkowa ?
> Nie przypominam sobie zeby ktos cokolwiek ukrywal
> ze wzgledu na "dobro sledztwa".
> Bylo drazenie tematu, przez media, ekspertow.
> Sledzilem to.
Oki, i bardzo dobrze, że drążą. To są właśnie cechy demokracji - że MEDIA
właśnie biorą na siebie cieżar niektórych koniecznych i ważnych aktywności
społecznych.
> Tak samo bylo z Kolumbią czy Challengerem.
No dobra, stary, ale co ty porównujesz, jaki tam był kontekst polityczny, a
jaki tu ?
... Tam wszysko obciąża jakąś wyalienowaną klasę naukowców i ew. tych, co
ich
finansują ze środków publicznych, a nie strategicznego partnera/konkurenta
gospodarczo-politycznego jakim jest Rosja.
Nie widzisz tu jednak u siebie jakiejś nieuczciwości w tworzeniu analogii ?
Analogie to możesz ew. tworzyć do sytuacji, kiedy Amerykanie narozrabiali
w Iraku/Iranie i ktoś to próbował zatuszować.
|