Data: 2010-05-27 09:16:18
Temat: Re: Szymon Majewski - imho coraz lepszy ...
Od: "Odmieniony Druch" <e...@n...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"zażółcony" <z...@o...pl> wrote in message news:htl5da$cuf$1@news.onet.pl...
> Więc generalnie i Klich i wiele innych osób mają pogląd dość równy. Z
> jakichś
> powodów pilot zdecydował sięna serię ryzykownych manewrót i próbę
> lądowania 'na czuja', w sposób bardzo nietypowy. I nie uwzględnił
> zagłębienia
> w ziemi, wysokościomierze radarowe sprowadziły go za nisko. Jeśli chodzi
> o autopilota, to OIW jest mowa jedynie o autopilocie utrzymującym samolot
> w
> w linii lotniska, nie w poziomie.
Ano wlasnie, tylko tego nie wiemy co z tym autopilotem.
Co to znaczy ze "wylaczyli autopilota w plaszczyznie wzduznej".
Na jakiej zasadzie dzialal autoilot?
Dlaczego AUTOPILOT nagle zaczal obnizac samolot az 8 m/s jesli nie wiecej,
ktora to doprowadzila do katastrofy?
Na podstawie jakiego parametru autopilot podjal taka zla decyzje??
Inne opinia jest taka, ze to pilot wprowadzil NOWE parametry
do autopilota i w ten sposob, pilot spowodowal opadanie 8 m/s.
-ta opinia ostatnio nie jest widoczna.
> Na wątpliwości typu: przecież już tam lądowali odpowiedź jest prosta:
> przy dobrej widoczności nie zwraca się takiej uwagi na teren przed Np.
> autopilot celujący 'w linii' + szukanie ziemii 'na czuja' - z pomocą
> radarów i drugiego pilota próbującego wybadać teren wzrokowo.
No wlasnie, albo byl lot na autopilocie czyli spokojne ladowanie,
albe reczne, na czuja, szukanie ziemi.
Ale przeciez byl autopilot wiec JAKIE nerwowe szukanie ziemi?
Wyglada na to ze to autopilot z nieznanych powodow dokonal
nurkowania, a pilot probował wyciagnac samolot z tego nurkowania.
> Dlaczego nie odbili w górę ? Dlatego, że mieli własny pomysł
> na lądowanie w tej trudnej sytuacji. I nie wyszło.
Odbili! ale bylo juz za pozno.
Dlaczego doszlo do nurkowania ktore wykonal autopilot?
ref:
http://picasaweb.google.pl/Amlmtr/MWzNeJ#54648494514
17761122
Druch
|