Data: 2010-05-30 10:30:57
Temat: Re: Szymon Majewski - imho coraz lepszy ...
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:htt6en$1tp$1@news.dialog.net.pl...
> Chiron pisze:
>>
>> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
>> news:hts1fb$gkh$1@news.dialog.net.pl...
>>> Chiron pisze:
>>>
>>>> W tym miejscu się nie zgodzę. Po prostu: mam głębokie przekonanie, że
>>>> wiele rzeczy mozna równie dobrze tłumaczyć TE jak i kreacjonizmem. A
>>>> to, jak to się tłumaczy- to wyłącznie kwestia światopoglądu. Tak
>>>> uważam.
>>>
>>> Ale wbrew kreacjonizm NICZEGO nie tłumaczy.
>>> Wręcz przeciwnie - wprowadza po prostu kolejną "złożoną złożoność" -
>>> Projektanta - do wyjaśnienia :-)
>>>
>>> To jest zwykłe "zamiecenie tematu" pod dywan...
>>>
>>>> Problem w tym, że kreacjoniści często o tym piszą, sygnalizują: "nie
>>>> mamy jedynie słusznej racji. Jednak wy, darwiniści- także". Prawdziwy
>>>> problem polega na tym, że darwinizm sam siebie uznał za naukowy, a
>>>> daleko mu do tego. Jest tylko filozoficznym światopoglądem- podobnie,
>>>> jak kreacjonizm.
>>>
>>> Tak, tak :-)
>>>
>>>> To nie tak. Wielu kreacjonistów- w tym i ja - uznaje mikroewolucję.
>>>> Jednak nie ma zgody na to, ze "zupa
>>>> aminokwasów----białko----komórka---etc---małpa---szc
zebel
>>>> pośredni---człowiek". Nie ma na to dowodów. Jest teoria-
>>>> wyłącznie_filozoficzna-_darwinizm, która tak uważa. Inna- kreacjonizm-
>>>> jej zaprzecza. Obie nie są teoriami naukowymi.
>>>
>>> Ciekawe podejście do pojęcia teorii naukowej... Oj przydałby się
>>> "detektor banialuk" Sagana :-)
>>>
>>> Stalker, a tak na marginesie: Skoro nie ma ewolucji rozumiem, że
>>> wszystkie miliardy ziemskich gatunków powstały jednocześnie?
>>> Czyli nasi przodkowie karmili z ręki brontozaury i uciekali przed
>>> tyranozaurami?
>>
>> Tak Ci z tego wynikło? A może na pełnej różnego stworzenia zwierząt
>> stworzony został też człowiek? Co Ci w tym nie pasuje? Ot- tak, gdzieś
>> tak 80 tysięcy lat temu- wolą Kreatora?
>
> A te inne zwierzęta skąd się wzięły? Jaka jest w takim razie kolejność
> powstawania zwierząt, ludzi? Jak zostały stworzone inne gatunki? Dlaczego
> nie ma dinozaurów? Błąd w IP?
Stalkerze- zwierzęta do tej pory znikają całymi gatunkami z różnych
przyczyn. Pragnę zauważyć, że według Darwina np w skutek gwałtownej zmiany
klimatu z gadów, które żyły na lądze wykształciły się ptaki. Zakładam, że
ewoluowała część gadów fruwających. Jak to miało być? Ano- RODZIŁY się z
gadzich jaj zwierzęta, które miały wiele cech ptaków, ale jeszcze wiele
gadów, a z ich jaj- praptaki. Schemat ten, opisany przez Darwina - świadczy
IMO o tym, że powstające szczeble pośrednie były wyjątkowo nieudane- mając w
sobie cechy jednych i drugich- i raczej nie miały by szans na przeżycie.
Pamiętaj, że rozmawiamy o Darwinie i jego (chłe, chłe,- jego:-) ) teorii. Tu
nie chodzi o to, że wielu dzisiejszych darwinistów się od tego (i wielu
innych) teorii Darwina odżegnuje. Chodzi o to, że teorię tę w jej niemal
pierwotnej wersji (zauważ, że teoria Mendla jest z nią w jaskrawej
sprzeczności) lansuje się dziś ludziom jako prawdy objawione. To, co głoszą
dzisiejsi ewolucjoniści- raczej trudno nazwać darwinizmem, prawda?
Teoria IP w zasadzie jest takim trochę wybiegiem, który i ja stosuję w
dyskusji z nie- chrześcijanami; staram się nie odnosić do chrześcijaństwa,
aby dowieść prawdy uznanej przez chrześcijaństwo- powołując się na wszystko,
tylko nie chrześcijaństwo (buddyzm, hinduizm, etc). Trochę nawet teraz
kluczę, bo_nie_wiem_jak_Tobie_to_wytłumaczyć. To nie jest temat na dyskusję
między ludźmi o skrajnie różnych poglądach w tych kwestiach. No cóż-
spróbuję: czy znana Ci jest teoria Silvy? Co o niej sądzisz? Czy uważasz, że
w skutek zbiorowego zapotrzebowania danej społeczności może przyjść na świat
w niej osoba o okreslonych cechach, która na to zapotrzebowanie odpowie?
Tyle tytułem wstępu. Chcę jeszcze dodać, że przypadkowa gra genów jako dobór
naturalny (z naciskiem na "przypadkowa") jest dla mnie nie do przyjęcia.
Owszem, jest to próba opisu niezrozumiałej rzeczywistości- podobnie, jak
rachunek prawdopodobieństwa określający, dlaczego pokerzysta wygrywa- tylko
dla mnie to mocno naciągane...
---
serdecznie pozdrawiam
Chiron
|