Data: 2006-03-05 18:02:39
Temat: Re: Szyna NTI-TSS (zapobiega zaciskaniu zębów podczas snu)
Od: RobertSA <n...@a...invalid>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Sat, 04 Mar 2006 22:31:06 +0100, LM <p...@n...sig> wrote:
> Nie na skutek źle wykonanego wycisku (nie gipsowego zresztą, ponieważ
> Twoje zęby byłyby już tylko wspomnieniem :-)
Gipsowy oczywiscie jest odlew "pozytyw", model zębów do postawienia na
półce. Forma (negatyw), jak piszesz, oczywiscie nie.
> Istnieje jeszcze coś takiego, jak ustalenie zgryzu konstrukcyjnego -
> technik może, ale niekoniecznie zrobi to dobrze (sprawdziła chociaż
> kontakty zwarciowe w ustach, czy tylko dostałeś szynę do ręki?).
Jak najbardziej skrupulatnie sprawdzala, rowniez przy odbiorze szyny.
W moim laickim odbiorze faktycznie nie podejrzewalbym jej o dzialanosc
przestepcza. Jesli juz kogokolwiek, prawde mowiac, to predzej pania
stomatolog, u ktorej za te szyne wykonana przez te pania technik
zaplacilbym szesciokrotnie wiecej.
Retrospektywnie wiedzac to, o czym mnie poinformowales, to moge
powiedziec, ze gdyby kosztowala dwukrotnie, no, trzykrotnie wiecej, na
pewno bym nie szukal mozliwosci wykonania szyny z pominieciem stomatologa.
Co do samej NTI-TSS, przeczytalem tresc strony, ktora zlinkowales i
niestety mam wrazenie nabijania w butelke. Dlaczego chocby nie podano
odnosnikow do publikacji wykazujacych skutecznosc?
--
Robert
|