« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-03-14 08:26:45
Temat: Szynka pieczonaWitam !
Mam ok 3 kilogramy szynki ze skorą. Taki pas miesa z kostkę w środku jakieś
10cm grubości. Chcę to upiec na sootę. Nie mam pomysłu oprocz marynaty w
płynie knora. Chęzeby to na zimno było dobre.
A tak naprawdę to nie wiem kiedy zacząć kiedy rozmrosić ile matynować no i w
czym..
Pomóżcie proszę.\
A tak przy okazji to mozę ktoś ma przepis na skrzydełka które na ciepło są
dobre i na zimno też wchodzą??
AgaL
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-03-14 20:16:03
Temat: Re: Szynka pieczonaJagna <b...@W...gazeta.pl> napisał(a):
> Witam !
>
hej no nikt tu szynki nie piekl:( pomożcie proszę czas nagli terminy gonią...
AgaL z kawałem szynki w zamrazarce
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-15 06:19:02
Temat: Re: Szynka pieczonaLubie szynke pieczona w marynacie korzennej. Nie wiem jakiej firmy, ale
napewno znajdziesz w sklepie. Miesza sie ja o ile mnie pamiec nie myli z
miodem i oliwa. Pycha, tylko na taka duza szynke radze kupic trzy
opakowania, bo jedno ledwo ledwo starcza na kilogram..
Co jeszcze...nie wiem, czy to do szynki pasuje, ale schab nacinam i
przekladam boczkiem do tego nacieram czosnkiemi rozmarynem i tez jest bardzo
dobry.
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-15 10:28:34
Temat: Re: Szynka pieczona
Rozmrozic conajmniej tak, aby minimum dobe sie marynowala przed pieczeniem.
Ja tam jestem za klasyka:
Duzo cebuli (1 kg) pokrojonej w talarki, swiezozmielony (duzo) pieprz
czarnyt + sol + tymiane i troche majeranku. klasyczne i dla kazdego. Troche
octu - ja uzywam czerwonego (na 3 kg szynki ja bym wzial ok. 10 kapsli od
butelki).
Przyprawy zmiesac z octem, obsmarowac tym dobrze szynke, ulozyc w cebulce,
cebulke posolic (by puscila sok), dac pare lisci laurowych i odstawic w
temp. pokojowej na jakies 4 - 5 godz. a pozniej do lodowki.
Pieklbym to w torebkach do pieczenia (lub w rekawie).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-15 12:42:17
Temat: Re: Szynka pieczonaUżytkownik "magda" <mag-l@spam_wp.pl> napisał w wiadomości
news:d15upq$sjk$1@news.onet.pl...
> Lubie szynke pieczona w marynacie korzennej. Nie wiem jakiej firmy,
> ale
> napewno znajdziesz w sklepie. Miesza sie ja o ile mnie pamiec nie
> myli z
> miodem i oliwa. Pycha, tylko na taka duza szynke radze kupic trzy
> opakowania, bo jedno ledwo ledwo starcza na kilogram..
Kamis.
Mają jeszcze Staropolską i Pikantna - wszystkie trzy przetestowałam i
Staropolska mi najbardziej smakuje.
Ania
--
Pisz tu: http://www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ
****************************************************
*********************
"Życie jest nie zdrowe, a sufity zawsze są gotowe żeby spaść na
głowę..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-15 13:07:46
Temat: Re: Szynka pieczona@nn napisał(a):
>
> Kamis.
> Mają jeszcze Staropolską i Pikantna - wszystkie trzy przetestowałam i
> Staropolska mi najbardziej smakuje.
> Ania
potwierdzam staropolska zmieszana z oliwa z tych gotowych marynat jest
najlepsza nalezy jednak pamietac zeby mieso w takiej zalewie
przynajmniej dobe w lodowce polezalo...
po wyjeciu z zalewy szynke podsmazam z kazdej strony na ostrym ogniu...
nastepnie szpikuje szynke czosnkiem jak chuda to obkladam slonina ktora
przyczepiam do niej za pomoca wykalaczek...
do tego swiezo mielony pieprz sol i wszystko...
marsz do piekarnika...
Mars
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-15 13:54:39
Temat: Re: Szynka pieczonaMarsjasz <m...@p...NOSPAM.neostrada.pl> napisał(a):
> po wyjeciu z zalewy szynke podsmazam z kazdej strony na ostrym ogniu...
> nastepnie szpikuje szynke czosnkiem
Ale po obsmażeniu?? to sok traci przez nacięcia
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-15 20:36:18
Temat: Re: Szynka pieczonaUżytkownik "Jagna " <b...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:d16pev$sid$1@inews.gazeta.pl...
> Marsjasz <m...@p...NOSPAM.neostrada.pl> napisał(a):
>
>> po wyjeciu z zalewy szynke podsmazam z kazdej strony na ostrym
>> ogniu...
>> nastepnie szpikuje szynke czosnkiem
>
> Ale po obsmażeniu?? to sok traci przez nacięcia
>
Ja tam się na tym specjalnie nie znam, ale obsmażam szybko, na dużym
ogniu i jakoś suche nie wychodzi. Acha! obsmażam na oleju zmieszanym z
masłem - ładnie pachnie a potem do gara (alb innej formy), podlewam
piwem (abo winem), dorzucam 2 ząbki czosnku i piekę pod przykryciem.
Chociaż ostatnio przy pieczeniu kuraka wpadłam na inny sposób, bez
żadnego piwa i wina: "marnuje" mięso przez noc, następnego dnia
obsmażam, wkładam do formy, podlewam odrobiną oleju i szczelnie
przykrywam folia aluminiowa - ostatnio piekłam tak szynkę i nawet ona
nie była sucha.
Uff! Ale się zamotałam....chyba
Ania
--
Pisz tu: http://www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ
****************************************************
*********************
"Życie jest nie zdrowe, a sufity zawsze są gotowe żeby spaść na
głowę..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-16 10:51:25
Temat: Re: Szynka pieczona
>> po wyjeciu z zalewy szynke podsmazam z kazdej strony na ostrym ogniu...
>> nastepnie szpikuje szynke czosnkiem
>
> Ale po obsmażeniu?? to sok traci przez nacięcia
obsmaża się właśnie po to żeby zamknąc pory czy inne, i żeby nie traciło
mięso soków. Polecam rękawy do pieczenia. Nie trzeba wtedy obsmarzac.
Działają wyśmienicie.
Tomaso
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-16 11:20:20
Temat: Re: Szynka pieczona
Użytkownik "Tomaso Burkaso" <t...@t...pl> napisał w
wiadomości news:d193c7
> > Ale po obsmażeniu?? to sok traci przez nacięcia
> obsmaża się właśnie po to żeby zamknąc pory czy inne, i żeby nie traciło
> mięso soków. Polecam rękawy do pieczenia. Nie trzeba wtedy obsmarzac.
> Działają wyśmienicie.
Rękawy do pieczenia, to jak prezerwatywy do ...
Mięso z tego wychodzi uprażone, a nie upieczone.
d.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |