Szynka wieprzowa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2005-01-20 17:15:22

Temat: Szynka wieprzowa
Od: Kinga 'Słowotok' Macyszyn <k...@b...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Surowa.
Wiem, że nadaje się na gulasz. I na pieczeń.
Ale co jeszcze można z niej zrobić?
Mam w zamrażarce i obmyślam obiad na jutro. Jakieś 60 dkg tej szynki.

Cz ktoś się może podzielić na tą szynkę innymi pomysłami, średnio
pracochłonnymi (na tej grupie się chyba jeszcze nie chwaliłam, że jestem
gipsem trochę unieruchomiona)?

--
KingAM

"Nic nie dzieje się bez nas.
Nawet sny śnią się z naszym udzialem"
*danuta*stenka*odwiedź*mnie*we*śnie

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2005-01-21 08:28:39

Temat: Re: Szynka wieprzowa
Od: Duży Miś <d...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kinga 'Słowotok' Macyszyn wrote:
> Surowa.
> Wiem, że nadaje się na gulasz. I na pieczeń.
> Ale co jeszcze można z niej zrobić?
> Mam w zamrażarce i obmyślam obiad na jutro. Jakieś 60 dkg tej szynki.
>
> Cz ktoś się może podzielić na tą szynkę innymi pomysłami, średnio
> pracochłonnymi (na tej grupie się chyba jeszcze nie chwaliłam, że jestem
> gipsem trochę unieruchomiona)?

Witam

Proponuje

- a'la schabowy
- szaszłyki
- w plasterki i po przyprawieniu po prostu usmażyć

Życzę szybkiego "uruchomienia"

Duży Miś

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-21 11:17:12

Temat: Re: Szynka wieprzowa
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Kinga 'Słowotok' Macyszyn wrote:
> Surowa.
> Wiem, że nadaje się na gulasz. I na pieczeń.
> Ale co jeszcze można z niej zrobić?
> Mam w zamrażarce i obmyślam obiad na jutro. Jakieś 60 dkg tej szynki.

Jeżeli to jest tzw. sznyclówka, czyli można ją pociąć na plastry i
potraktować młotkiem kuchennym, to proponuję wszelakie zawijańce. Ja
często robię z pieczarkami i żółtym serem. Pieczarki po prostu podsmażam
z cebulką, mielę je (miksuję) i nadziewam roladki dodając po kawałku
żółtego sera, duszę około godziny. Możesz też zrobić na bardziej słodko
ze śliwkami suszonymi i do tego sos z suszonych śliwek. Przepis na taki
sos na pewno znajdziesz w archiwum.

Pozdrawiam, zachęcając równocześnie do nieopuszczania grupy ;-)
Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-21 11:46:34

Temat: Re: Szynka wieprzowa
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Kinga 'Słowotok' Macyszyn wrote:
> Surowa.
> Wiem, że nadaje się na gulasz.

Czy ja wiem, czy na gulasz się nadaje szynka? Za sucha. Z wieprzowiny na
gulasz najlepsza jest łopatka. Mam świetny przepis na gulasz piwny z
Atlasu Kulinarnego GW - robiłam 2 razy, wychodzi cacy (ale z łopatki
właśnie).

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-21 11:53:55

Temat: Re: Szynka wieprzowa
Od: "plitkin" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

No to polecam "Czanahi" :-) (Inaczej zwane czasem "czenaki".

Generalnie jest to taki garnuszek napchany mieskiem, ziemniakami, warzywami,
sosem + serem i wszystk ozapieczone! Jezeli cie interesuje - pisz po
szczegoly :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-21 12:02:41

Temat: Re: Szynka wieprzowa
Od: "Wlodzimierz Macewicz" <w...@i...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Generalnie jest to taki garnuszek napchany mieskiem, ziemniakami,
> warzywami,
> sosem + serem i wszystk ozapieczone! Jezeli cie interesuje - pisz po
> szczegoly :-)

dawaj szczegoly (to znaczy poprosze)

pozdrawiam WM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-21 12:24:41

Temat: Re: Szynka wieprzowa
Od: "Dawid" <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kinga 'Słowotok' Macyszyn"
<k...@b...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:csoove$h1n$1@inews.gazeta.pl...
> Surowa.
> Wiem, że nadaje się na gulasz. I na pieczeń.
> Ale co jeszcze można z niej zrobić?
> Mam w zamrażarce i obmyślam obiad na jutro. Jakieś 60 dkg tej
szynki.
>
> Cz ktoś się może podzielić na tą szynkę innymi pomysłami, średnio
> pracochłonnymi (na tej grupie się chyba jeszcze nie chwaliłam, że
jestem
> gipsem trochę unieruchomiona)?
>
Tylko na zimno ;)

Natarta solą z czosnkiem i .... dżemem malinowym ;)
Pieczona w rękawie z jabłkami....
Podawana na zimno - pyszna, soczysta z delikatnym ledwo uchwytnym
malinowym aromatem.....

Przepraszam, rozmarzyłem się ;)

Dawid

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-21 12:46:58

Temat: Re: Szynka wieprzowa
Od: g...@b...pl szukaj wiadomości tego autora

> dawaj szczegoly (to znaczy poprosze)
i ja, i ja!
Gośka

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-21 12:52:30

Temat: Re: Szynka wieprzowa
Od: "Bozena" <b...@s...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Wlodzimierz Macewicz" wrote in message...
> dawaj szczegoly (to znaczy poprosze)

Szczegóły znajdziesz tu:
http://tiny.pl/68n
Tzn. moje szczegoly, nie plitkina ;)

Poza tym w nowym odcinku Atlasu GW sa tez czanachi, ale zupelnie inne bo nie
wiedziec dlaczego w kuchni ukrainskiej ;) Choć w sumie jest to potrawa
bardzo znana, i napewno lubiana na Ukrainie też... :)

Bożenka z Wilna :-)
słoneczna miodzio dziewczyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-21 13:08:28

Temat: Re: Szynka wieprzowa
Od: "plitkin" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wiec kilka slow wstepu:
1. Jest to danie kuchni Gruzinskiej, ale rozpowszechnione prawie w kazdym
kraju WNP pod rozna nazwa i w troche odmienionej formie, wiec nie
pretenduje na ten "JEDYNY SLUSZNY" przepis!
2. Generalnie (w oryginale) to sie robi z baraniny, ale ja robie z wieprza
zawsze, gdyz baraninka drogawa w tym kraju (i dosc rzadka).

Wiec tak: bierzesz ta szynke, kroisz jak na gulasz (albo drobniej). Bierzesz
ziemniaki, kroisz w kostke (proporcje mniej wiecej 1-1 mieso-ziemniaki -
mowie o ilosciowej proporcji "na oko"). Bierezsz pare pomidorow, baklazan,
cebule, ostra papryke (czuszka).
Miesko lepiej zeby tluste bylo, wiec nie obcinaj tluszczu.
Miesko przyprawic, troche obsmazyc i troche poddusic (ale nie za duzo).
Bierzesz naczynia do zapiekania (lepiej takie przykrywane garnuszki).
Wykladasz do tego naczynia warstwami: miesko, baklazany (w kostke
pokrojone), ziemniaki (posolic warstwe troche), na to cebula pokrojona.
Mozna troche tej papryki ostrej wkroic. Aha: zapomnialem o czosnku - mozna
caly zapiec (odda smaku troche), albo wycisnac.
Dodajesz troche soku pomidorowego - mozna jeszcze troche rosolku). Walisz
wszystko do piekarnika. Na krotko (10-15 min) przed zakonczeniem dodaj
pomidory pokrojone w kostke, bez skorki. Po upieczeniu przekladasz do malych
ladnych garnuszkow, od gory sos: mieszany majonez z ketchupem a na to zolty
ser. Zapiekasz jeszcze ok. 5 min. az ser sie roztopi.

Osobiscie ZAWSZE dodaje jeszcze grzyby (wole prawdziwe, niz pieczarki) -
robie z suszonych, troche obgotowanych i obsmazonych telikatnie (tez taka
warstwe robie. Ale gruzini robia z baraniny i BEZ grzybow (ja stanowczo
polecam z grzybkami).

PYCHA!!!