Data: 2002-08-23 09:01:45
Temat: Re: Szyszki na jodle - jeszcze raz
Od: "Pawel Morawiecki" <l...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Radzę oberwać te nietkniete także. Wczesną wiosną całe drzewo potraktować
Promanalem.
Ewa Morawiecka
Użytkownik "Joanna Huzarska" <a...@...pl> napisał w wiadomości
news:ak4n0p$so6$1@news.tpi.pl...
> Przepraszam, ze jeszcze ciagne watek, ale nie wiem, co dalej robic...
> Faktycznie, okazalo sie, ze w szyszkach siedza jakies liszkopodobne,
> brunatne stwory (srednio obrzydliwe) - co to, kto to - nie wiem. Usunelam
> wszystkie 'zamieszkane' szyszki, pozostalo kilka, ktore wydaja sie byc
> jeszcze nietkniete, ale czas pokaze, czy faktycznie tak jest. Splukalam
> jodle silnym strumieniem wody, ale na ile to pomoglo ? Czy nalezaloby
jakos
> chemicznie wyprosic mieszkanca szyszek ?!?
> Co radzicie ?
>
> Pozdrawiam
> Asia
> P.S. Robala nie polubie, bo to, co zostawia po sobie jest wyjatkowo
paskudne
> !!! ;-)
>
>
|