Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.rmf.pl!news.ipa
rtners.pl!news.nask.pl!uw.edu.pl!news.icm.edu.pl!not-for-mail
From: Artur Makowski <n...@s...com>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: TO SKANDAL!!!
Date: Thu, 06 Jun 2002 05:50:33 GMT
Organization: http://news.icm.edu.pl/
Lines: 32
Message-ID: <admt7l$pp1$1@sunsite.icm.edu.pl>
References: <adlouv$o84$1@news.tpi.pl> <admpmu$mju$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: dial2007.wroclaw.dialog.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: sunsite.icm.edu.pl 1023342646 26401 217.30.155.229 (6 Jun 2002 05:50:46 GMT)
X-Complaints-To: a...@i...edu.pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 6 Jun 2002 05:50:46 +0000 (UTC)
User-Agent: Noworyta News Reader/2.5
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:73776
Ukryj nagłówki
MEKU wrote:
>Dziekuje za wszelkie info i opinie - sa niezwykle ciekawe.
>Rozumiem, iż wszystkie odpowiedzi sa napisane przez lekarzy czynnych
>zawodowo. Juz mam jasnosc calej zaistnialej sytuacji.
> Musze jednak jeszcze skomentowac prace pogotowia - tak tutaj ( jak mi
>sie wydaje ) pieleszonego.
> Otóz w dniu kiedy ociec dostal udaru mozgu - zawiazlem go wlasnie na
>pogotowie, gdzie po zbadaniu - lekarz dyzurujacy przepisal lekarstwa i kazal
>mi zawiezc ojca do domu. To byl piatek godz 17.00 Tak postapilem - jednak
>stan ojca ( amnezja ) nie pozwolily mi spokojnie siedziec. Zaczalem wiec
>dzwonic po lekarzach na ich przywatne numery ( o dziwo szacunek dla jednego
>z neurologa) zostalo mi naswietlone co i jak jest z moim ojcem. Przez
>telefon stwierdzila w 90% ze to udar mozgu i kazala mi niezwlocznie ojca
>odstawic do szpitala. Tak zrobilem. Tam na ostrym dyzurze sciagnieto
>natychmiast neurologa i ojciec na pare tugodni zostal w szpitalu.
> Zapytano mnie wtedy: jaki doktor kazal mi ojca zawiesc do domu ??? i
>dlaczego nie przywiezli go z pogotowia od razu do szpitala? To juz
>pozostawiam bez komentarza. Wiec jak z powyzszego wynika - lekarze w
>pogotowewiu nie zawsze potrawfia ocenic stanu zdrowia pacjenta - a juz ( jak
>w tym przypadku) postapil lekarz - conajmniej lekkomyslnie.
To tak jak z piekarzem. Jeden robi dobry chleb, a drugi z zakalcem.
Nie ma co sie ludzic, ze kiedys bedzie inaczej...
--
Pozdrawiam
Pogadaj z maszyna.
Naucz ja czegos nowego: http://serwer4you.com/robot/
|