SebaX wrote:

>Co sie dziwisz? lekarz to pewnie taki sam zawód jak inne, coś spierdoli, cos
>zrobi dobrze jak mu sie będzie chciało. A opinie, które dostałeś coś tam
>stwierdzają o odpowiedzialności lekarza, pytanie tylko kto egzekwuje tą
>odpowiedzialnośc, bo na razie lekarze za swoje błędy nie idą jeszcze
>siedzieć.

To nie jest zawod jak inne. Zeby byc dobrym lekarzem, trzeba miec czas
na nauke. W naszym kraju, gdzie lekarzy traktuje sie jak tania
niewolnicza sile robocza nie mamy na to czasu. Za cos trzeba wyzywic
rodzine. Masz do wyboru albo "brac", albo pracowac na trzech etatach.
Co ty bys wybral?


> A jeśli chodzi o lekarstwa to faktycznie te gnoje zapisują caraz
>droższe, ale rozumiem że lekarz to święta krowa której nie powinno sie
>ruszać.

Ciekawe na czym opierasz te opinie. Podaj jakies przyklady.


>Mimo tego co napisałem to muszę też obiektywnie stwierdzic, że jest wielu
>lekarzy ( pewnie większość), którzy sumienie przykładają sie do pracy, nie
>biorą w łapę a tylko niewielka część psuje środowisku opinię, więc dopuki
>się takich gnoi nie wyeliminuje z zawodu lekarza to pewnie ciągle będzie
>słychać o kolejnym skandalu medycznym.

Przypomina mi sie skandal w pogotowiu lodzkim. Duzo krzyku, ze lekarze
morduja i mizerne efekty. Przyklejona latka pozostala jednak.



--
Pozdrawiam

Pogadaj z maszyna.
Naucz ja czegos nowego: http://serwer4you.com/robot/