> Ja jestem kierownikiem w dużej amerykańskiej firmie i mam
> niewiele więcej, a odpowiedzialność napewno większa. jak
> coś spierdolę to nie mam premi przez parę mięsięcy o ile
> jest to drobnostka za zaniedbania pewnie wyleciałbym z
> dużym hukiem. A lekarz to zawód, jak inne, jeden naprawia
> samochody, drugi ludzi i nic ponadto. Wszędzie trzeba się
> przykładać jak nie chcę się wylecieć z roboty, a
> lekarzowi to raczej nie grozi.

Brawo-za swoje prostactwo i wypisywanie bzdur zostales przyjety do
elitarnego grona mieszkancow mojego KF'a. Jestes w dobrym towarzystwie-z
jubym i zaciekiem.

Krzysztof