> Martwi mnie tylko to, że pewnie niedługo zamiast szczytów
> Tatr będę widzieć szczyt chałupy sąsiada. Na razie właściciel gruntu
> zaparł się mocno i nie sprzedaje. Ale pewnie w końcu się ugnie :-(
Wtedy kup sam (uprzednio wygrawszy milion w totka). 8-)