Data: 2014-04-16 17:21:45
Temat: Re: Tak się zastanawiam
Od: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Miriam wrote:
> Krzewicki
> Jak to, w pewien sposób wszystkie kultury oprócz katolickiej ceniły
> braterstwo zwierząt i ludzi.
No ale nasi bracia mniejsi to też bracia głupsi.
Jasne, że należy je dobrze traktować, bo to czujące i żyjące istoty, ale w
konieczności pożywienia niektóre z nich muszą jednak pójść w końcu na pokarm
- dobrze by ubój był humanitarny, bo w ten sposób się daje łatwo zakończyć
ich pełne cierpień wynikających z upośledzenia i nieciekawe życie, aby w
następnym wcieleniu miały szansę stać się ludźmi.
Ja też sobie cenię sytuację gdy śpięv a za uchem mruczy mi kot, ale
współczuję mu, że jest tylko kotkiem do głaskania futra i że może sobie
pomruczeć, a na dobrą sprawę więcej ze mną nie pogada.
> czy
> w Chinach specjalną rasę cio-ciał wychodowali do lizania cipek.
Też - znając namiętności Mieszkańców Państwa Środka do różnych sprośnych
numerków rodem z powieści "Czin-P'ing-Mej" - ale ta rasa głównie ma
zastosowanie na inną patelnię czyli kulinarne - zresztą jak wszystko, co
szczeka raczej "Wong-Wong" niż "Hau-Hau". Są to łagodne i bardzo głupie psy,
słyszałem podobno, że można niektórym włożyć rękę do gardła w poszukiwaniu
zabawki, którą przez przypadek akurat chapnęły i nie pogryzą. Sam bym nie
próbował.
--
????
???
??????
|