Data: 2013-01-09 11:12:22
Temat: Re: Taka zdrada!
Od: "Ren@t@" <r...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Fragile" napisała w wiadomości
news:1jaf96c14ko6f.1i0m99neqdywf$.dlg@40tude.net...
| Dnia Fri, 4 Jan 2013 00:57:59 +0100, Ikselka napisał(a):
|
| > Dnia Fri, 4 Jan 2013 00:46:35 +0100, Fragile napisał(a):
| >
| >>> XL z myślą o niewiedzącej Bernadetcie...
| >>>
| >> Ale co ma piernik do wiatraka?
| >
| > Ano to, że nie jest "lepszym" katolikiem ten, kto zna wszystkie dogmaty
i
| > sypie nimi jak z rękawa - bowiem nawet całkowita ich nieznajomość nie
| > obniża wartości wiary, a w szczególnych przypadkach może być nawet
powodem
| > do wywyższenia (powołania) przez Boga do zaświadczania w Jego imieniu.
| >
| Tyle tylko, że tu nikt o "lepszości" katolika nad katolikiem, czy
człowieka
| nad człwowiekiem, czy o wartości wiary nie mówi... Ja pół zdania na temat
| "bycia lepszym czy gorszym" katolikiem nie napisałam, stąd moje "co ma
| piernik do wiatraka".
Ja też nie miałam zamiaru szeregować kogokolwiek wg. "lepszości" czy
"gorszości".
Jeżeli już to chciałam przekazać, że lepiej wiedzieć niż nie wiedzieć - a w
dzisiejszych czasach jak nigdy wcześnej są doskonałe możliwości by wiedzieć.
Jesteśmy wszak zobowiązani (każdy w zakresie swoich możliwości oczywiście)
do pogłębiania swojej wiary i wiedzy religijnej. Nie mnie jednak oceniać
jakie ktoś ma faktycznie możliwości i jak swoją wiedzę (o ile ją posiada)
wykorzystuje.
Ja się też czuję zobowiązana do szerzenia wiedzy o naszej wierze (a więc i
do prostowania pojawiąjących się informacji na jej temat, jeżeli są
niezgodne z tym co mi jest wiadome).
Czuję się też zobowiązana do upewnienia się, czy ktoś kto deklaruje się
katolikiem jest świadomy, że postępuje wbrew zasadom katolicyzmu - jeżeli w
mojej ocenie będzie postępował niezgodnie z tymi zasadami (m.in. stąd moje
dawne dyskusje z Senderem).
--
Renata
|