Data: 2003-07-15 13:36:28
Temat: Re: Taki mały dylemat- wypowiedzcie si
Od: "Ania K." <ania-kwiecien(wywalto)@o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "tweety" <C...@p...pl> napisał w wiadomości
news:beuktl$nlc$1@ns.master.pl...
> to ja własnie o tym myślę, najpierw znaleźć prace dla siebie (byc może
> uda się przenieść męzą w ramach tego samego zakładu pracy, ale to bedzie
> wiadomo po nowym roku- stad czekanie), poszukac mieszkania (najpierw
> zeby kupic trzeba sprzedac to co mamy (brak kasy sie kłania)), tylko
> chodziło mi o cos innego nie o rzucanie sie bez pracy i mieszkania do
> obcego miasta, tylko o to, czy podołamy, z 1 strony jestesmy młodzi ale
> z drugiej czy chce mi sie zaczynac wszystko od nowa?
Na to pytanie chyba musisz sobie odpowiedzieć sama, bo nikt tego nie wie.
Czasem takie zaczęcie wszystkiego od nowa jest bardzo dobre. Można tzw.
zacząć wszystko odpoczątku.
Mnie raz się tak zdarzyła w życiu, że rzuciłam pracę, faceta z którym byłam
3 lata i byłam przerażona jak to się skończy. A skończyło się tak, że mam
teraz pracę którą lubię, męża takiego, że na lepszego nie mogłam trafić -
czyli sumując wyszło mi wszystko 10000000 razy lepiej.
> Chodzi tez o zdrowie dzieci, własnie, niestety mojej dzieci tutaj nie
> sypiają najlepiej :-( przyczyna alergia.
> A z praca bywa róznie, akurat w Jeleniej Górze byłaby praca dla mnie, a
> tutaj co mnie czeka?? bez pracy ja, szans chocby na widoki pracy nie
> ma, a moze własnie w nowym miejscy człowiek znajdzie chęć, energie i
> nowe ściezki, gdzie bedzie mozna rozwinąc skrzydła??
IMO dużo tu przemawia za przeprowadzką, ale decyzja należy do Was.
--
Pozdrawiam serdeczniasto
Ania >:-)<-< i Rozalka (09.07.03.)
gg. 1355764
z adresu (wywalto)
|