Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Redart" <r...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Takie jedno.
Date: Tue, 21 Jun 2005 11:08:51 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 49
Sender: r...@o...pl@ns2.hands.com.pl
Message-ID: <d98lqj$hb8$1@news.onet.pl>
References: <d8t7ll$3lr$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: ns2.hands.com.pl
X-Trace: news.onet.pl 1119345299 17768 62.111.242.130 (21 Jun 2005 09:14:59 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 21 Jun 2005 09:14:59 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1506
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1506
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:323064
Ukryj nagłówki
Użytkownik "eTaTa" <e...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d8t7ll$3lr$1@inews.gazeta.pl...
> Co mnie drąży?
Badasz relację samego siebie do Mistrza ?
Określając Mistrza określasz swoje słabości ?
Negując sens istnienia Mistrza próbujesz
dać sobie prawo do istnienia bez jego cienia
- a więc dać ostateczne prawo istnienia swoim
słabościom ?
A może udałoby się oswoić pojęcie Mistrza
bez wpadania w kompleksy nie bycia Mistrzem ?
A może udałoby się oswoić pojęcie Mistrza
bez posądzania siebie/kogokolwiek o
bałwochwalstwo i alfaomegizm ?
A może udałoby się zrobić pożytek z pojęcia
Mistrza bez karania siebie za swoje grzechy ?
A może udałoby się zrobić pożytek z pojęcia
Mistrza, w którym alfaiomegizm i nieograniczoniość
nie wchodzą jednocześnie w konflikt z ułomnością
i ograniczonością ?
Czyżby odzywały się echa katolickiego wychowania,
które kładło większy nacisk na "nie dorównasz
Mistrzowi, jesteś grzeszny", niż na to, że
"nie musisz być Mistrzem, jesteś kim jesteś" ?
Mistrz to spokój, nie kompleksy.
Dla mnie jest oczywiste jak Słońce, że
jeśli Mistrz jest, to ma jednocześnie
i atrybut nieskończoności, nieograniczoności,
jak też jest reprezentantem skończoności
i ograniczoności. Funkcjonuje na różnych
płaszczyznach odpowiadając na potrzeby odbiorcy.
To się panie da, bez wpadania w rozdwojenie
jaźni i poglądów.
Np. takie serce - bije cały czas i właśnie
jakoś tak funkcjonuje - dwojako a bez sprzeczności.
|