Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:55c7b6b4$0$8373$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2015-08-09 o 15:13, gazebo pisze:
>> W dniu 09.08.2015 o 13:33, Chiron pisze:
>>>
>>>
>>>
>>> w linkowanym filmie nie ma cmokania.
>> skoro nie jestes Polakiem (katolikiem tez nie) i nie mozesz i nie
>> wypowiadasz sie za mnie oraz za innych Polakow to spierdalaj ze swoimi
>> grozbami
>
> Czasem nie stać mnie na dostatecznie adekwatną odpowiedź. Dzięki.
>

Dzięki za pokazanie mi tekstu gazebo. Mam go w sitku- a właściwie szkoda. Co
tu widzę? To, co opisywałem wcześniej. Przypomina mi to jako żywo sytuacje z
czasów komuny. Jak np pijany żołnierz zataczał się w miejscu publicznym-
ktoś mu zwrócił uwagę- to słyszał oburzenie czy to tego żołnierza, czy kogoś
z tłumu: "co, ludowe wojsko polskie się nie podoba?!" Oczywiście, okraszone
odpowiednim, chłoporobotniczym ozdobnikiem językowym. Z tłumu rezonowali też
marksistowscy intelektualiści tekstami: "co- wolelibyście sanacyjne wojsko,
tak?! Za sanacji byście głodem przymierali!". Opisywali to artyści. Orwell
na ten przykład opisywał zwierzeta, które w sytuacji, która przekraczała ich
zdolności pojmowania odpowiadały chórem: "cztery łapy dobrze, dwie łapy
źle". Napisał piosenkę Pietrzak:
http://www.tekstowo.pl/piosenka,jan_pietrzak,oslupie
nie_moje.html

No cóż- gazebo czy inni chłoporobotnicy najczęściej nie posiadają
zrozumienia czytanego tekstu. Łykają wszystko, jak leci- co tylko płynie z
telewizorni. Powtarzają słowo w słowo a potem się cieszą, że są tak mądrzy-
bo ten pan w TV mówi to samo.
A co sobie myśli taki marksistowski intelektualista, jak Ty- Ewo? No cóż-
musiałby uznać, że dawał_się_ogłupiać. No ale ego u niego ogromne. Owszem,
jak taka sytuacja już się całkiem rozleje- i nawet ulubione TV pieje z
innego kurnika- wtedy butnie odpowiada na przypomnienie, że przecież jeszcze
niedawno sama pieprzyłaś trzy po trzy: "myśmy wtedy tak myśleli".
Oczywiście- linkowanego filmu (mam takie przekonanie)- nie oglądałaś.
Popełniłabyś myślozbrodnię- a Twoja czujność Ci na to nie pozwoli. To
właśnie, takie zachowania- to marksizm kulturowy.
Jak to pisałas niedawno- wyszło szydło z worka:-)


--

Chiron