Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Tarczyca

Grupy

Szukaj w grupach

 

Tarczyca

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 17


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-12-18 22:48:24

Temat: Tarczyca
Od: "La Luna" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam :)

Mam pytanie.
Z przeszlosci pamietam ze (przynajmniej tam gdzie wtedy mieszkalam - na
Dolnym Slasku) oznaczenie poziomu hormonow tarczycy bylo platne - bez
wzgledu czy robione na skierowanie czy nie.

Jak z tym jest teraz - w Warszawie?
Okazalo sie ze mam powiekszona tarczyce i to w dodatku rosnaca do wewnatrz -
zaczynam juz odczuwac podduszanie :( Lekkie bo lekkie, ale ciagle mam
wrazenie ze cos mi na szyi lezy.
Dowiedzialam sie o niej przypadkiem ale poprzednia lekarka zlekcewazyla
sprawe mowiac ze to "tarczyca mlodziencza i mam ja juz pewnie od dziecka
tylko nie wiedzialam i nic z tym nie nalezy robic". Wtedy wogole nie
wiedzialam ze cos z nia nie tak - teraz juz ja czuje, niestety powieksza
sie. Korzystajac z wizyty u chirurga pokazalam mu ja a ten tylko oczy
wytrzeszczyl na ta "tarczyce mlodziencza" i powiedzial ze jest calkiem
niezle powiekszona i dal mi skierowanie do endokrynologa kazac zglosic sie
do niego jak najszybciej.

No i tu moje pytanie - na ta wizyte pewnie znowu sobie troszke poczekam - do
chirurga czekalam 1.5 miesiaca. I chcialabym pojsc na nia juz przygotowana -
z wynikami chocby czesci badan. Zeby nie bylo tak ze bede czekala miesiac na
wizyte tylko po to zeby dostac skierowanie na platne badania ;)
Czy moze moje myslenie jest bledne?

A jesli nie do konca - to jakie badania mozna sobie na wlasna reke w
oczekiwaniu na wizyte zrobic?
I ile to mniej wiecej kosztuje? - pytam sie zeby mnie pani w laboratorium
nie przyprawila o zaniemowienie ;)
A moze jeszcze jedno - gdzie w Warszawie mozna pojsc do jakiegos dobrego
endokrynologa prywatnie, zeby za dlugo nie czekac?

No dobrze - tyle pytan wystarczy :)
Pozdrawiam
Agnieszka
--
http://www.zwierzeta.cisza.pl/


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2002-12-19 10:07:35

Temat: Re: Tarczyca
Od: "Hip-Hop" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "La Luna" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:atr0ba$pdq$1@news.tpi.pl...
> Witam :)
>
> Mam pytanie.
> Z przeszlosci pamietam ze (przynajmniej tam gdzie wtedy mieszkalam - na
> Dolnym Slasku) oznaczenie poziomu hormonow tarczycy bylo platne - bez
> wzgledu czy robione na skierowanie czy nie.
>
> Jak z tym jest teraz - w Warszawie?
> Okazalo sie ze mam powiekszona tarczyce i to w dodatku rosnaca do
wewnatrz -
> zaczynam juz odczuwac podduszanie :( Lekkie bo lekkie, ale ciagle mam
> wrazenie ze cos mi na szyi lezy.
> Dowiedzialam sie o niej przypadkiem ale poprzednia lekarka zlekcewazyla
> sprawe mowiac ze to "tarczyca mlodziencza i mam ja juz pewnie od dziecka
> tylko nie wiedzialam i nic z tym nie nalezy robic". Wtedy wogole nie
> wiedzialam ze cos z nia nie tak - teraz juz ja czuje, niestety powieksza
> sie. Korzystajac z wizyty u chirurga pokazalam mu ja a ten tylko oczy
> wytrzeszczyl na ta "tarczyce mlodziencza" i powiedzial ze jest calkiem
> niezle powiekszona i dal mi skierowanie do endokrynologa kazac zglosic sie
> do niego jak najszybciej.
>
> No i tu moje pytanie - na ta wizyte pewnie znowu sobie troszke poczekam -
do
> chirurga czekalam 1.5 miesiaca. I chcialabym pojsc na nia juz
przygotowana -
> z wynikami chocby czesci badan. Zeby nie bylo tak ze bede czekala miesiac
na
> wizyte tylko po to zeby dostac skierowanie na platne badania ;)
> Czy moze moje myslenie jest bledne?
>
> A jesli nie do konca - to jakie badania mozna sobie na wlasna reke w
> oczekiwaniu na wizyte zrobic?
> I ile to mniej wiecej kosztuje? - pytam sie zeby mnie pani w laboratorium
> nie przyprawila o zaniemowienie ;)
> A moze jeszcze jedno - gdzie w Warszawie mozna pojsc do jakiegos dobrego
> endokrynologa prywatnie, zeby za dlugo nie czekac?

Badania bedziesz miała zrobione bezpłetnie.Jeśli chcesz wcześniej to moż4esz
sobie zrobić poziomy TSH,FT3 i FT4 oraz USG tarczycy.
Pozdrawiam
P.S
>
> No dobrze - tyle pytan wystarczy :)
> Pozdrawiam
> Agnieszka
> --
> http://www.zwierzeta.cisza.pl/
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2002-12-19 10:36:15

Temat: Re: Tarczyca
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 18 Dec 2002, La Luna wrote:

> Okazalo sie ze mam powiekszona tarczyce i to w dodatku rosnaca do wewnatrz -
> zaczynam juz odczuwac podduszanie :( Lekkie bo lekkie, ale ciagle mam
> wrazenie ze cos mi na szyi lezy.

w kompetencji lekarza pierwszego kontaktu lezy wykonanie
jedynie poziomu hormonu TSH, FT3 i FT4 zleca endokrynolog
(na kase chorych) albo trzeba dorobic prywatnie

P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2002-12-19 12:07:15

Temat: Re: Tarczyca
Od: "Jolanta Pers" <j...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> napisał(a):

> w kompetencji lekarza pierwszego kontaktu lezy wykonanie
> jedynie poziomu hormonu TSH, FT3 i FT4 zleca endokrynolog
> (na kase chorych) albo trzeba dorobic prywatnie

Zgadza się, a od siebie dodam, że jednak sugerowałabym jak najszybsze udanie
się do endokrynologa i to on zadecyduje, jakie badania należy zrobić, bo TSH,
FT3 i FT4 nie są jedynymi, jakie mogą być konieczne. Być może lekarz zleci
jeszcze przeciwciała anty-PCO, USG, biopsję, scyntygrafię z wychwytem -
solidne zdiagnozowanie tarczycy czasem może wymagać czegoś więcej niż niż
paru badań laboratoryjnych, to wszystko trwa, nawet robione prywatnie (na
wynik biopsji czeka się i 2 tygodnie), wszystko to oddala podjęcie leczenia,
a pamiętać należy, że np. nadczynna tarczyca może zrobić niezłe kuku.

FT3 i FT4 kosztują ok. 40 zł każde.

Niestety, w kwestii Warszawy nie pomogę, w Krakowie to bym coś podpowiedziała.

JoP

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2002-12-19 13:11:02

Temat: Re: Tarczyca
Od: dradam <d...@d...com> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 19 Dec 2002 12:07:15 +0000 (UTC), "Jolanta Pers"
<j...@N...gazeta.pl> wrote:

>Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> napisa?(a):
>
>> w kompetencji lekarza pierwszego kontaktu lezy wykonanie
>> jedynie poziomu hormonu TSH, FT3 i FT4 zleca endokrynolog
>> (na kase chorych) albo trzeba dorobic prywatnie
>
>Zgadza si?, a od siebie dodam, ?e jednak sugerowa?abym jak najszybsze udanie
>si? do endokrynologa i to on zadecyduje, jakie badania nale?y zrobi?, bo TSH,
>FT3 i FT4 nie s? jedynymi, jakie mog? by? konieczne. By? mo?e lekarz zleci
>jeszcze przeciwcia?a anty-PCO, USG, biopsj?, scyntygrafi? z wychwytem -
>solidne zdiagnozowanie tarczycy czasem mo?e wymaga? czego? wi?cej ni? ni?
>paru bada? laboratoryjnych, to wszystko trwa, nawet robione prywatnie (na
>wynik biopsji czeka si? i 2 tygodnie), wszystko to oddala podj?cie leczenia,
>a pami?ta? nale?y, ?e np. nadczynna tarczyca mo?e zrobi? niez?e kuku.
>
>


Pozostaje dla mnie niejasne dlaczego w sprawe miesza sie juz
endokrynologa. A moze to jest nowotwor ? Co wtedy moze endokrynolog
zrobic ?

O wiele bardziej logiczne, dla mnie, jest podejscie stosowane w
USA/Kanadzie. Wszystkie te badania zleca, w miare potrzeby, lekarz
rodzinny. Dopiero po ustaleniu prawdopodobnego rozpoznania pacjent
jest kierowany do odpowiedniego specjalisty po jego potwierdzenie lub
do leczenia. Operacyjnego/radioaktywnym jodem czy innymi metodami. Jak
potrzeba.

Pozdrawiam


dradam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2002-12-19 15:59:11

Temat: Re: Tarczyca
Od: "Tomasz Bandurski" <t...@n...gda.pl> szukaj wiadomości tego autora


Uzytkownik "dradam" <d...@d...com> napisal w wiadomosci
news:12h30vk12o0irla89qs9j08g63naq1u0l8@4ax.com...

>
> Pozostaje dla mnie niejasne dlaczego w sprawe miesza sie juz
> endokrynologa. A moze to jest nowotwor ? Co wtedy moze endokrynolog
> zrobic ?
>
W Polsce prowadzeniem chorych na nowotwory tarczycy zajmuja sie wlasnie
endokrynolodzy. Oni kieruja na leczenie chirurgiczne potem radiojod i
ustalaja dawki hormonow. Miedzy konsultacjami endokrynologa leczenie
prowadzi lek. rodzinny, ale z reguly ogranicza sie to do prolongowania
recept. Widzialem kilu pacjentow ktrorzy mieli nieszczescie byc prowadzeni
przez onkologow (zwlaszcza utkwil mi jeden przypadek chorego z Ca papillare
po tyreoidectomii z gardlem popalonym kobaltem z powodu "powiekszonych
wezlow") i stwierdzam, ze dobrze ze w Polsce przyjeto takie rozwiazanie.

T.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2002-12-19 22:36:26

Temat: Re: Tarczyca
Od: "Jolanta Pers" <j...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

dradam <d...@d...com> napisał(a):

[ciach]
> Pozostaje dla mnie niejasne dlaczego w sprawe miesza sie juz
> endokrynologa. A moze to jest nowotwor ? Co wtedy moze endokrynolog
> zrobic ?
>
> O wiele bardziej logiczne, dla mnie, jest podejscie stosowane w
> USA/Kanadzie. Wszystkie te badania zleca, w miare potrzeby, lekarz
> rodzinny.

Obawiam się, że w Polsce większość tarczycowców uciekłaby na drzewo z
przerażenia, gdybyś wysłał ich do lekarza rodzinnego. Autentyczny dialog:
pojawia się u lekarza rodzinnego, właściwie wyłącznie po skierowanie,
pacjentka z nadczynnością. Wszystko jest opisane w karcie jak wół, łącznie z
przekopiowanymi wynikami badań hormonów i wskazaniami (thiamazolum, zalecenie
zrobienia badania TSH i morfologii przed wizytą kontrolną). Pacjentka
informuje o tym też ustnie panią dr. Pani dr, jakby nie usłyszawszy,
przeglądając od niechcenia kartę: "Acha, to ma pani niedoczynność i zażywa
pani hormony tarczycy..."

Niestety, w Polsce ciągle jeszcze mało mamy lekarzy rodzinnych z prawdziwego
zdarzenia, więc tzw. lekarze pierwszego kontaktu głównie wystawiają L4,
wypisują skierowania do specjalisty oraz "głównie leczą ból gardła i moczenie
nocne", jak mawia mój szef.

JoP

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2002-12-19 23:56:25

Temat: Re: Tarczyca
Od: "La Luna" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam :)

Dziekuje wszystkim za odpowiedzi :)
Chyba zdecyduje sie na wczesniejsze zrobienie sobie oznaczenia poziomow
hormonow - przynajmniej pojde do lekarki z czyms konkretnym - bo przeciez i
tak mnie pewnie na to wysle :)
A bedzie juz przynajmniej cos wiadomo. Niecale 3 lata temu mialam oznaczane
TSH i FT4 (szukano przyczyny arytmii) - byly w normie, tarczyca w badaniu
"dotykowym" poodobno rowniez. Nie wiem czemu nie zrobiono mi FT3? Pewnie z
oszczednosci. A moze byly inne przeslanki.

A czy moge pani doktor ktora kilka miesiecy temu zauwazyla u mnie
powiekszona tarczyce i stwierdzila ze mam to na pewno od dziecka i nic z tym
nie nalezy robic - wyslac bombe? ;)

Pozdrawiam
Agnieszka
--
http://www.zwierzeta.cisza.pl/


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2002-12-20 07:53:05

Temat: Re: Tarczyca
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 19 Dec 2002, Jolanta Pers wrote:

> Niestety, w Polsce ciągle jeszcze mało mamy lekarzy rodzinnych z prawdziwego
> zdarzenia, więc tzw. lekarze pierwszego kontaktu głównie wystawiają L4,

Troszeczke demonizujemy - mysle, ze nie jest tak zle.
Patrzac na ta kwestie jako lekarz pracujacy w sumie wszedzie (szpital,
poradnia specjalistyczna, poradnia podstawowej opieki medycznej i swego
czasu takze w pogotowiu). Podzielam w zasadzie obie opinie. Po pierwsze
- diagnostyka guzow tarczycy nie jest taka prosta i w zwiazku z tym
moga byc pomylki diagnostyczne ale uwazam, ze restrykcja w mozliwosci
oznaczania FT3 i FT4 dla lekarzy poz wynika wylacznie z przyczyn
oszczednosciowych i podzielam opinie dradama, ze lekarz poz
powinien moc takze zrobic takie badania, chociazby po to
aby wykluczyc nadczynnosc w przebiegu innych chorob, np.
wlasnie zaburzen rytmu.
Lekarz poz moze zrobic TSH oraz USG tarczycy. Na
scyntygrafie i biopsje moze skierowac wylacznie specjalista.
Jesli endokrynolog zroznicuje i stwierdzi, ze jest to nadczynnosc
tarczycy, ktora jego zdaniem najbardziej kwalifikuje sie do
leczenia dajmy na to tiamazolem z propranololem to na prawde
moze leczyc takiego pacjenta GP w poz-ie. Ja przynajmniej tak robie,
poniewaz
w Toruniu kolejki do endokrynologa sa tak duze, ze nie leczony
pacjent czekajac na konsultacje doznalby wiekszego uszczerbku,
niz w sytuacji, kiedy po wykonaniu TSH i USG tarczycy i ocenie
na podstawie objawow klinicznych wlacze leczenie. Jesli pacjent
jest kwalifikowany do leczenia J* to wowczas oczywiscie konsultujacy
specjalista umawia termin i daje wskazowki jak pacjenta przygotowac.

W aspekcie zastrzezonych badan chcialbym takze powiedziec, ze
moim zdaniem z racji czestosci wystepowania choroby wrzodowej
i GERD podobna sytuacja jest z gastroskopia. Wydaje sie,
ze prawo do skierowania pacjenta na gastroskopie powienien
miec lekarz rodzinny a nie tylko specjalista gastrolog.

P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2002-12-20 08:30:28

Temat: Re: Tarczyca
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 19 Dec 2002, Jolanta Pers wrote:

> wypisują skierowania do specjalisty oraz "głównie leczą ból gardła i moczenie
> nocne", jak mawia mój szef.

leczenie moczenia nocnego nie jest takie proste - powiedz szefowi :-)

P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Już niedługo Święta...
Zapalenie żył czy zwykły obrzęk ???
Zakup cisnieniomierza
Chce miec dziecko :)
BEMER 3000

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »