Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Tatuś w krótkich spodenkach... Re: Tatuś w krótkich spodenkach...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Tatuś w krótkich spodenkach...

« poprzedni post następny post »
Data: 2010-03-17 19:27:51
Temat: Re: Tatuś w krótkich spodenkach...
Od: J-23 <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

On 17 Mar, 19:25, glob <r...@g...com> wrote:
> J-23 napisał(a):
>
>
>
> > On 17 Mar, 18:12, glob <r...@g...com> wrote:
> > > J-23 napisał(a):
>
> > > > On 17 Mar, 14:41, glob <r...@g...com> wrote:
> > > > > J-23 napisał(a):
>
> > > > > > On 17 Mar, 08:10, glob <r...@g...com> wrote:
> > > > > > > J-23 napisał(a):
>
> > > > > > > > On 16 Mar, 22:53, glob <r...@g...com> wrote:
> > > > > > > > > J-23 napisał(a):
>
> > > > > > > > > > > życia... dołucz się buraku.
>
> > > > > > > > > > nieuk glob pisze: dołucz się buraku
> > > > > > > > > > sam sie doucz, nie "dołucz"
>
> > > > > > > > > > Wiesz co to sa chromosomy? Wiesz co to kwas
dezoksyrybonukleinowy?
>
> > > > > > > > > Doucz się debilu, bo łańcuch DNA to informacja
>
> > > > > > > > Ale o czym informacja?
>
> > > > > > > > > Wyjaśnieniem jest tu korzyść w postaci reprodukcji własnych genów.
> > > > > > > > > Interesujące, że wyglądające na altruistyczne zachowania osobników
> > > > > > > > > powodowane są jak najbardziej "egoistycznymi" działaniami genów. Na
> > > > > > > > > przykład owady społeczne(mrówki,pszczoły,termity) potrafią
poświęcić
> > > > > > > > > życie jednostki dla dobra społeczności. Innym przykładem są
zachowania
> > > > > > > > > niektórych zwierząt w stosunku do osobników spokrewnionych, np.
opieka
> > > > > > > > > nad rodzeństwem.
>
> > > > > > > > Tak jest w istocie, i co z tego? Czlowiek nie jest mrowka, i jego
> > > > > > > > relacje spoleczne wygladaja zupelnie inaczej niz relacje mrowek.
Geny,
> > > > > > > > geny zawiaduja one o tym czy mamy wlosy blond, czy czarne, czy
> > > > > > > > jestesmy wysocy czy niscy... itde.. Z genetycznego punktu widzenia
> > > > > > > > istotne jest bysmy jako dorosly osobnik splodzili potomstwo.
> > > > > > > > Przekazujac swoj genotyp zapewniamy ciaglosc gatunku. A pozniej jest
> > > > > > > > juz wszystko jedno czy sie powiesimy, czy szczezniemy we wlasnym
> > > > > > > > lozku. Cala reszta zjawisk wokol zycia spolecznego czlowieka, to sa
> > > > > > > > jedynie kwestie kulturowe.
>
> > > > > > > > > Tego typu zachowania były (i czasem są nadal) często tłumaczone
> > > > > > > > > "dobrem gatunku". Dawkins przekonuje, że nie ma mechanizmu, który
> > > > > > > > > dbałby o dobro całego gatunku.
>
> > > > > > > > Co znaczy "dobro calego gatunku"? Co ten Clinton Richard Dawkins mowi
> > > > > > > > na ten temat? Moze chodzi mu o odpowiednie sprzyjajace warunki do
> > > > > > > > rozwoju danego gatunku? Ale o tym ucza sie dzieci w szkole
> > > > > > > > powszechnej. Zatem nie jest to nic odkrywczego. Gen zadnej istoty
> > > > > > > > zyjacej nie ma wplywu na obiektywne uwarunkowania decydujace o
> > > > > > > > srodowisku, w ktorym zyje. Jezeli ma odpowiednio duzo czasu (w
> > > > > > > > genetyce 1000 lat to zaledwie mgnienie), to moze sie przystosuje.
> > > > > > > > Jezeli nie, to zginie. Podobnie jest z czlowiekiem. Zyjemy w
> > > > > > > > okreslonym srodowisku. Jak zabraknie tlenu, to sie udusimy. Kiedy
> > > > > > > > bedzie za zimno, zamarzniemy. Jak za goraco, zetnie sie bialko. I to
> > > > > > > > by bylo na tyle!
>
> > > > > > > > J-23 itede...
>
> > > > > > > Napisałeś tak; geny to właściwie niepotrzebne, środowisko jest
> > > > > > > obiektywne i nie ma wpływu gen.
>
> > > > > > Nic takiego nie napisalem. To jest twoja interpretacja wynikajaca z
> > > > > > niemoznosci przeczytania mojej wypowiedzi ze zrozumieniem, na skutek
> > > > > > ograniczen mentalnych.
>
> > > > > > > 1. Śmierć jest wpisana w geny, tu nie chodzi o pszczółki durniu, bo
> > > > > > > człowiek też umiera jak pszczółki, chodzi o to, że ewolucja genetyczna
> > > > > > > nie przejmuje się jednostką, dlatego idziesz na wojnę durniu, by
> > > > > > > poświęcić się w ramach trwania danego gatunku, stada, jest to
> > > > > > > samobójstwo jednostki dla bytu gromady. Czyli coś te pszczółki podobne
> > > > > > > do ludzi, nie jest to dziwne, bo część genów tych samych co pszczółki
> > > > > > > mają ludzie.
>
> > > > > > Smierc jako taka jest uwarunkowana genetycznie, ale wojna nie. Moze
> > > > > > jakis poziom agresji. U jednego wiekszy, u innego mniejszy. Nigdy
> > > > > > wojny nie byly prowadzone w ramach realizowania potrzeby trwania
> > > > > > gatunku. Na ogol przyczynami wojen w dziejach ludzkosci byly konfliktu
> > > > > > religijne, wzgledy ekonomiczne i terytorialne. Wojny w zalozeniu sa
> > > > > > elementem czynnie aktywnym przeciw trwaniu gatunku ludzkiego. Na
> > > > > > wojnach gina ludzie. Czy to ma na celu zwiekszenie szans na trwanie
> > > > > > gatunku?
>
> > > > > > > 2. Nie ma czegoś takiego jak obiektywizm, bo wszyscy widzieliby i
> > > > > > > czuli to samo, a nawet ten tekst każdy odbierze na swój sposób....
> > > > > > > obiektywna myśl to narzucanie innym tego co ktoś tam widzi i czuje.
> > > > > > > Czyli likwidacja odczuwania innego niż dana osoba ma. Obiektywizm to
> > > > > > > religia, wiara w niemożliwe.
>
> > > > > > Jest cos takiego jak warunki obiektywne srodowiska, w ktorym zyje
> > > > > > czlowiek lub inna istota zywa. Jak tego nie rozumiesz.... to dupa
> > > > > > blada. Glupota nie boli, nie martw sie.
>
> > > > > > > 3.Więc tym bardziej to co każdy ma w swoich możliwościach, geny
> > > > > > > odgrywają w nim ogromną rolę, tak działając na swoje środowisko, jak i
> > > > > > > środowisko na nie. Już w tej chwliki wyglądamy inaczej niż ludzie z 2
> > > > > > > wojny światowej, jak zobaczysz mundury SS, to zobaczysz, że wiekszość
> > > > > > > z nich byla mikrej budowy...no bo mamusia nie miała możliwości tak
> > > > > > > karmić jak obecnie.
>
> > > > > > Znow jakas ciekawa teoria specjalisty od pitolenia z popierdywaniem.
> > > > > > Wspolczesne pokolenie jest wyzsze bo w wyniku jakiegos dobrobytu
> > > > > > ludzie sa lepiej odzywieni. Ale wyzej chuj.. nie podskoczysz, bo
> > > > > > wzrost, a zatem slywetka czlowieka jest uwarunkowana genetycznie.
> > > > > > Gdyby tak nie bylo to jedzac odpowiednio duzo ludzie osiagaliby wzrost
> > > > > > np. wiezy Eiffla???
> > > > > > Nawet Pudzianowski naszprycowany sterydami ma wzrostu jedynie 185cm.
>
> > > > > Gadaj z idiotą. Sam nie rozumiesz co piszesz, nie wojna, ale
> > > > > poświęcenie występujące jest tu ważne, np ; Polacy tak mieli, że wielu
> > > > > swoje osobiste życie poświęciło dla dobra trwania Polski.-gatunku.
> > > > > Obiektywizm został dawno już zanegowany, to szwiadczy o dojrzałości,
> > > > > gdyż człowiek poznał swoje granice[ niedojrzały nie zna granic ,
> > > > > skacze z drzewa, z 5 metrów i nie widzi, że sobie może krzywdę
> > > > > zrobi] . Ponieważ widzenie świata zależy od obserwatora, a każdy jest
> > > > > inny, co innego ma w głowie. No ale wiara w pomijanie własnej
> > > > > obserwacji, to taki sam odryw, jak wiara w dogmaty.
> > > > > Więc tu nie ma co rozumieć, ale trzeba się douuczyć. Ten sam Pudzian
> > > > > kiedyś nie wpieprzał Portagenu i nie miał takich możliwości rozwoju za
> > > > > pomocą żywności masy mięśniowej, czyli jego sylwetka byłaby inna, tym
> > > > > samym jego genetyka.
>
> > > > baran vel głąb pisze:
> > > > za pomocą żywności masy mięśniowej, czyli jego sylwetka byłaby inna,
> > > > tym samym jego genetyka. GENETYKA???!!!
>
> > > > nieuku przeczytaj co znaczy slowo GENETYKA
> > > >http://pl.wikipedia.org/wiki/Genetyka
>
> > > No i co z tego że wklejasz, jak
> > > nierozumiesz-------------------------------
>
> > > Pora jedzenia zmienia aktywność genów
> > > 05.08.2006.
> > > Przyzwyczajenia żywieniowe mogą wpływać na aktywność genów zegara
> > > biologicznego w mózgu tak, że organizm oczekuje jedzenia o określonej
> > > porze dnia - donosi sierpniowy numer pisma "PNAS".
> > > Nieprawidłowy schemat żywienia u ludzi odgrywa bardzo ważną rolę w
> > > rozwoju takich chorób jak otyłość, dotyczy to zwłaszcza
> > > osób ..........
>
> > >http://www.miastostudentow.pl/ciekawostki-konkursy/
pora-jedzenia-zmie...
>
> > jest napisane: ...mogą wpływać na aktywność genów zegara biologicznego
> > w mózgu
>
> > Na aktywnosc genow, nie na jch zmiane. Proponuje czytac ze
> > zrozumieniem zawartosci merytorycznej tekstu. Genu sie nie zmienia, bo
> > to jest wartosc stale. Zmienia sie rozne uwarunkowania w obrebie
> > funkcjonowania okreslonego genu, lub genow. Sa jedynie laboratoryjne
> > proby wprowadzania innych genow w organizmy, ktore takich genow z
> > natury nie posiadaja. Np. w prowadza sie gen tytoni w szczepionki
> > pomidora, by uzyskac odpornosc tegoz pomidora na okreslone choroby.
> > Albo hoduje sie musz z ludzkim genem, by przeprowadzxac doswiadczenia
> > farmakologiczne, bez udzialu czlowieka...
>
> A twierdziŁeś że środowisko nie ma wpływu na geny , a nawet wygląd się
> danej osoby, czy rośliny zmieni zależnie od światła, promieniowania,
> jedzenia.

nic takiego nie mowilem. bo srodowisko ma wplyw na geny. wystarczy
circa kilkadziesiat tysiecy lat zmiany w srodowisku, i gen sie zmieni.

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
17.03 glob
17.03 Panslavista
17.03 glob
17.03 J-23
17.03 Nana
18.03 J-23
18.03 Panslavista
18.03 glob
18.03 glob
18.03 Panslavista
18.03 J-23
18.03 J-23
18.03 J-23
18.03 glob
18.03 glob
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?
Próbna wiadomość
Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6