Data: 2012-12-12 16:30:45
Temat: Re: Teatr"Gniew Dzieci" ciekawe kiedy w Łodzi?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 12 Dec 2012 17:19:39 +0100, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1vyzd3ned1vuv$.1pa4622o119vb$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 12 Dec 2012 01:03:32 +0100, Chiron napisał(a):
>>
>>> No akurat on odnosi się z szacunkiem do ludzi.
>>
>> Brejvik z szacunkiem do ludzi? A do których? Tych zabijanych może?
>>
>> Chirku, równie dobrze możesz tak powiedzieć o Hitlerze czy doktorze
>> Mengele... więc chyba makiawelicznie zażartowałeś, bo inaczej nie sposób
>> sobie tłumaczyć cytowanego zdania.
>
> Dobrze- to byli mordercy. Popełniali zbrodnie. Jednak nie należy "rzeźbić" w
> przeszłości. Dlaczego komuś, kto jest zbrodniarzem- mieli byśmy przypisywać
> różne negatywne zachowania, których nie wykazywał? Mengele np był
> człowiekiem o nienagannych manierach. Zbrodniarz, pozbawiony elementarnych,
> ludzkich odruchów potwór- ale maniery miał nienaganne.
> No a nasz wspomniany Brejvik? Napisałem o szacunku- wiedząc, ze wkładam kij
> w mrowisko. Jednakże on miał szacunek do ludzi- i wydaje mi się, że nawet do
> tych, których zabijał.
Oni tego nie potwierdzą, ponieważ... nie żyją. A on sam jest kiepskim
świadkiem we własnej sprawie...
> W swoim umyśle on te ofiary szanował- podobnie jak
> żołnierz strzelający do wroga. Sam tak mówił- i obojętnie, co my o tym
> myślimy- trudno mu zarzucić brak szacunku do ludzi.
"Szacunek w swoim umyśle" może, owszem, polegać na zadawaniu swym ofiarom
śmierci i cierpienia - ale właśnie dlatego istnieją ogólnoludzkie normy,
żeby tego typu dewianctwo piętnować.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
|