Data: 2010-03-07 17:53:57
Temat: Re: Temat stary jak świat.
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 7 Mar 2010 18:33:59 +0100, XL napisał(a):
> Dnia Sun, 07 Mar 2010 15:41:21 +0100, medea napisał(a):
>
>> Funkcjonuje pojęcie unieważnienia
>> małżeństwa, które de facto jest rozwodem, ale nomenklatura bardziej
>> odpowiednia. ;)
>
> Rozwód to powrót do stanu wolnego bez wymazywania/zaprzeczania faktowi
> zaistnienia i trwania ałżeństwa.
A uniewaznienie kościelne to stwierdzenie, ze do malżeństwa nie
doszło.//uzupełniam
>
> Więc nie jest tak hopsiup, jak Ci się wydaje.
j.w.
--
Ikselka.
|