W dniu czwartek, 21 lutego 2013 23:47:48 UTC+1 użytkownik Fragile napisał:
> Nie, nie na słodko. Nie z rodzynkami.
>
> Chamstwo w czystej postaci, doprawione prostactwem.
>
> Niesmaczne. Żenujące.
>
> Dno.


Z jakiś dziwnych powodow, zachowanie Izraelczykow zaczyna upodabniać się do nazistów
z lat 30-40. Getta dla swoich "wrogów", wyniszczanie palestynczykow, nienawiść, albo
akcja z pozabijaniem ludzi na tureckim statku znajdujacym sie na wodach
miedzynarodowych.

Pytanie o przyczyne - na pewno jednym z czynnikow jest nastepujacy mechanizm: skoro
zydzi byli ofiara w czasie II WS to nie mozna skrytykowac polityki Izraela, bo wtedy
krytykant automatycznie zostaje antysemitą. Izraelczykom latwo przekraczac granice
moralne bo krytykant narazi sie na miano antysemity.
Ten prosty machnizm spowodowal zwolnienie hamulcow moralnych w Izrealu.

Dodatkowo w Izraelu nakrecana jest psychoza ze wszyscy to wrogowie Izraela. Co
jeszcze bardziej zwalnia hamulce.

Na szczescie na swiecie nastepuje coraz mniejsze przyzwolenie na to co sie dzieje w
Izraelu, przyklad -> Günter Grass.

Pozdrawiam,
Druch