| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-09-19 19:02:00
Temat: TiramizuKochane Ludziki
czy ktos zna przepis na teramizu czy tez
tiramizu? Slyszalam , ze to bardzo smakowite i szybko
sie robi. Problem tylko w tym, jak i z czego. Jesli wiecie, to podzielcie
sie
ta cenna wiedza. Bede wdzieczna, bo
kocham slodkosci wszelkiego rodzaju.
Aga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-09-20 09:48:18
Temat: Re: TiramizuMogę przesłać maile które się pojawiły na grupie, oto one:
Tiramisu 1
Ja robie tiramisu w formie tortu bo tak jest wygodniej a poza tym jak sie go
zrobi w duzej misce to sie potem rozwala przy nakladaniu a jak podaje, to
lubie,
zeby mialo wyglad ciasta a nie papki. Przepis jest na forme o srednicy 26-28
cm.
A wiec najpierw trzeba upiec kakaowy biszkopt. Zakladam, ze przepis na taki
biszkopt macie, jak nie to podam nastepnym razem. Mozna tez upiec jasny
biszkopt, sa dwie szkoly w tym wzgledzie, a trzecia uzywa biszkopcikow tzw.
kocich jezyczkow, ale te kupowane sa troche za twarde a piec samemu nie
polecam,
bo choc czasami to robie, to zabawa jest straszna. Zostajemy wiec przy
biszkopcie kakaowym.
beda potrzebne nastepujace skladniki :
300 ml smietanki tortowej 36%
1 zagestnik do smietany Dr.Oetkera (w duzej torebce, takiej jak budyn, maly
Smietan_Fix nie jest taki dobry)
100 ml likieru kawowego (Khalua, Tia Maria lub inne - musi to byc likier
czysty
w kolorze kawy - krem z mlekiem lub smietanka sie nie nadaje, trzeba po
prostu
odzalowac te 50-60zl na butelke, starcza na 6-7 razy)
60 g cukru pudru
200 g mlecznej czekolady startej na drobne wiorki (musi byc z lodowki zanim
zaczniemy trzec)
500 g sera mascarpone lub innego bialego homogenizowanego serka (wszelkie
twarogi sie nie nadaja)
1/4 - 1/3 opakowania sernika na zimno Dr.Oetkera
- biszkopt przecinamy na 3 warstwy
- likier kawowy mieszamy z taka sama iloscia wody
- kremowke ubijamy na sztywno po czym dodajemy zagestnik i jeszcze raz
mieszamy
dokladnie
- ser mieszamy z proszkiem "sernik na zimno" (jezeli mamy oryginalny
mascarpone
to tego proszku nie dodajemy), wsypujemy do tej masy cukier puder, 2/3
wiorek
czekoladowych, dajemy 3-4 lyzki likieru kawowego (ale bez wody), mieszamy a
nastepnie mieszamy z ubita smietana. Troche bitej smietany zostawiamy do
dekoracji. jezeli masa wyjdzie za gesta, to mozna dodac wiecej bitej
smietany,
poza tym dosc ostroznie nalezy dozowac sernik na zimno
- ukladamy pierwsza warstwe biszkoptu, nasaczamy mocno likierem kawowym z
woda i
rozsmarowyjemy na tym mase serowa, kladziemy nastepna dwie warstwy w ten sam
sposob, na ostatnia warstwe masy serowej rozsmarowyjemy cienka warstwe bitej
smietany, posypujemy wierzch pozostalymi wiorkami czekoladowymi i na
obwodzie
ciasta dekorujemy rozetkami z bitej smietany.
przed podaniem dobrze jest jak postoi pare godzin w lodowce mozna takze
zrobic
tiramisu w podobny sposob w malych miseczkach, jest troche zabawy z
wycinaniem
biszkoptu (duzo sie marnuje) ale wtedy kazdy dostaje swoja miseczke:))
mysle, ze o niczym nie zapomnialem :)))) oczywiscie jest to jedna z wersji
przepisu (to dla tych , ktorzy beda chcieli mnie poprawiac), mam kilka
ksiazek z
ciastami i wloskimi przepisami i w kazdej jest troche inny przepis.
najczesciej
roznica polega na robieniu ciasta w duzej misce i uzywaniu malych
biszkopcikow.
smacznego!
From: "Przemyslaw Koziarski" <p...@k...net.pl>
MM
Witam wszystkich :) Od niedawna sobie Was czytam, a pierwszy raz
postanowiłam coś napisać.
W kwestii tiramisu oczywiście. Przepis mam od najprawdziwszego znajomego
Włocha i to prowadzącego knajpkę. Tenże Włoch każde odstępstwo od tego
przepisu traktował jak ciężkie przestępstwo, a na wszelkie propozycje typu
dodawania np. wina do masy wpadał w dziką furię :). Jego przepis przeniosłam
do mojego kulinarnego repertuaru z jedną malutką zmianą (ale nic oczywiście
mu nie powiedziałam). Jest dziecinnie prosty. Trzeba zakupić jedną dużą lub
dwie małe paczki biszkoptów (tych podłużnych, kruchutkich), 2 pudełka serka
mascarpone czyli 0,5 kg. Dalej zaparzyć dobrą i diabelsko mocną kawę (tak
żeby było ok. 250 ml naparu) i dodać do niej Amaretto. Teraz 4 żółtka z ok.
szklanką cukru pudru (to zależy od tego czy ktoś lubi mniej czy bardziej
słodkie) ucieramy, dodajemy serki mascarpone, a na koniec delikatnie
mieszamy z mocno ubitą pianą z białek. I tu następuje moja innowacja : żeby
całość można było podać w formie torciku rozpuszczam łyżeczkę żelatyny w
odrobinie gorącej wody i szybko mieszam z masą serową żepy się nie zrobiły
jakieś paskudne kluchy. Dalej na dnie tortownicy układam namoczone w kawie z
amaretto biszkopty, potem warstwa masy, potem warstwa nasączonych biszkoptów
i na wierzch druga warstwa masy i do lodówki. Prze podaniem trzeba posypać
grubo gorzkim,prawdziwym kakao. I jest naprawdę pyszne.
Pozdrawiam wszystkich
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-21 04:34:53
Temat: Re: cos okropnego czyli: Tiramisu> Kochane Ludziki
> czy ktos zna przepis na teramizu czy tez tiramizu? Slyszalam , ze to bardzo
smakowite i szybko sie robi. Problem tylko w tym, jak i z czego. Jesli wiecie,
to podzielcie sie ta cenna wiedza. Bede wdzieczna, bo kocham slodkosci
wszelkiego rodzaju.
> Aga
Rzeczywiscie robi sie bardzo szybko i latwo.
Szczerze jednak odradzam. Ten deser to jest okropnosc.
Ja raz sprobowalem i wpadlem w nalog, jak nie wchlaniam go 2x w tygodniu to
robie sie nieobliczalny. W zadne portki juz sie nie mieszcze.marek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-21 08:23:51
Temat: Re: Tiramizu
> Witam wszystkich :) Od niedawna sobie Was czytam, a pierwszy raz
>
> postanowiłam coś napisać.
>
> W kwestii tiramisu oczywiście. Przepis mam od najprawdziwszego znajomego
>
> Włocha i to prowadzącego knajpkę. Tenże Włoch każde odstępstwo od tego
>
> przepisu traktował jak ciężkie przestępstwo, a na wszelkie propozycje typu
>
> dodawania np. wina do masy wpadał w dziką furię :).
Wlosi chyba wrecz nienawidza czegos takiego jak odstepstwa od przepisow, czy
nawet sposobu obierania warzyw, miazdzenia czosnku czy walkowania makaronu.
Dowiedzialam sie tego od kolegi ktory spedzil troche czasu we wloszech
mieszkajac u pewnego kucharza.
wtedy dopiero zrozumialam dlaczego na plycie CD pt. "Kuchnia Włoska" wszysto
jest dokaldnie pokazane na krotkich filmach: wlasnie miazdzenie czosnku,
walkowanie makaronu, obieranie cytrusow, wyciskanie soku czy nawet mieszanie
ciasta na makaron!
U nich to swiety rytual, wszelkie odstepstwa to profanacja
pozdry Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-21 08:26:26
Temat: Re: cos okropnego czyli: Tiramisu> Rzeczywiscie robi sie bardzo szybko i latwo.
> Szczerze jednak odradzam. Ten deser to jest okropnosc.
> Ja raz sprobowalem i wpadlem w nalog, jak nie wchlaniam go 2x w tygodniu
to
> robie sie nieobliczalny. W zadne portki juz sie nie mieszcze.marek
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Jest a to sposob:) jedz tylko i wylacznie tiramisu te dwa razy w tygodniu i
wejdziesz w kazde spodnie:)
pozdry Monika
p.s.
a dla odchudzenia proponuje zmiksowac sobie jogurt naturalny z dodatkiem
soku z pomaranczy albo bananem, albo po zmiksowaniu wymieszac go z kawalkami
owocow
pycha deser i wcale a wcale nie tuczacy:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-07 10:39:25
Temat: Re: TiramizuWitam,
TIRAMISU(deser włoski)-bez pieczenia, PYCHA:
*1,5 kostki podwójnie mielonego twarogu lub serka Mascarpone
*100ml śmietany kremówki
*4 łyżki ajerkoniaku
*3łyżki cukru
*biszkopty podłużne
PONCZ: łyżeczka kawy rozpuszczalnej, rozpuszczonej w 3/4szkl. wody,
wymieszane z 2 kieliszkami amaretto (polecam prztgotować podwójną objętość
ponczu).
Serek utrzeć z cukrem i ajerkoniakiem, dodać ubitą śmietanę.
Na blaszce (ok.15x25cm) ułożyć ściśle biszkopty obficie nasączone ponczem,
na to warstwa serka, ponownie biszkopty i serek na wierzch. Posypać startą
czekoladą i milonymi/siekanymi orzechami. Schłodzić w lodówce ok. 3 godz.
5 -10 min. przed podaniem wyjąć z lodówki.
Użytkownik "rob" <m...@p...com> napisał w wiadomości
news:9oc6uh$mvk$1@news.tpi.pl...
> Kochane Ludziki
> czy ktos zna przepis na teramizu czy tez
> tiramizu? Slyszalam , ze to bardzo smakowite i szybko
> sie robi. Problem tylko w tym, jak i z czego. Jesli wiecie, to podzielcie
> sie
> ta cenna wiedza. Bede wdzieczna, bo
> kocham slodkosci wszelkiego rodzaju.
> Aga
>
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |