Data: 2009-06-07 21:39:54
Temat: Re: Tkanie ręczne
Od: "j...@o...eu" <j...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
> On 7 Cze, 12:33, boggy <m...@g...com> wrote:
>
> Spróbuj znaleźć jakichś spadkobierców Cepelii, bo myślę, że trzebaby
> ich szukać w kategorii twórców ludowych. Może w muzeach regionalnych
> czy skansenach coś będą wiedzieli?
>
> Ania
Byłam w takich warsztatach Cepelii w Toruniu (na wycieczce w ramach kursu
tkactwa) na poczatku lat osiemdziesiątych. Tkano tam obrusy, bieżniki i chusty
na krosnach ręcznych. Te chusty malowano w charakterystyczne róże (starsze
koleżanki pewnie je pamiętają). Byłam zauroczona tym miejscem i natychmiast
chciałam się tam przyjąć do pracy. Powiedziano mi, że niestety są w trakcie
likwidacji. Co mogło się stać z wyposażeniem? Wystarczajaco długo już zyję na
tym świecie, dlatego nie mam nadziei, ze zostało to mądrze zagospodarowane.
Maria z Bydg.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|