CeSaR pisze:
>>> A skąd ta pewność? Że niby ona sama z pełną świadomością się tuczy?
>> A co to za różnica czy z pełną czy połowiczną lub podświadomie?
>> Dostęp do informacji, jakie są tego skutki przecież ma,
>> jeśli ma się za człowieka i każdy kto taką osobę również ma
>> za człowieka nie powinien jej prawa do tej świadomości odmawiać
>> ani nie kwestionować przecież.
>
> Tiaaaaaa,
> I nie widziałeś nigdy ludzi z nadwagą, którzy wiele by dali żeby tej nadwagi
> nie mieć?
> Np. ludzi z problemami tarczycy? Taki powód pierwszy z brzegu.

No wiesz, nawet z problemami z tarczyca, od powietrza i wody się nie
tyje, a także od 100 gram mięsa czy chleba + garść warzyw,
natomiast znam kilka, którzy utyli po prostu od kompulsywnego żarcia
i nie ma co tu się doszukiwać jakichś usprawiedliwień na siłę.
Piotrek