Data: 2019-08-09 20:10:44
Temat: Re: To dopiero jest ogloszenie spoleczne!
Od: Izaura <d...@d...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 2019-08-09 14:23, Jakub A. Krzewicki wrote:
> W dniu piątek, 9 sierpnia 2019 14:14:08 UTC+2 użytkownik Jakub A. Krzewicki
napisał:
>> W dniu piątek, 9 sierpnia 2019 04:42:58 UTC+2 użytkownik Izaura napisał:
>>> On 2019-08-09 04:36, j...@o...pl wrote:
>>>> W dniu wtorek, 23 lipca 2019 21:41:57 UTC+2 użytkownik Izaura napisał:
>>>>> On 2019-07-23 18:42, Trybun wrote:
>>>>>
>>>>>> Niestety, nie mają wszystkich praw.
>>>>>
>>>>> i nigdy nie będa mieć, bo nie są w stanie 'dostarczyć' nowych członków
>>>>> społeczeństwa.
>>>>>
>>>>> //to małżeństwa, w społeczeństwach, mają celowo poszerzone prawa, z w/w
>>>>> powodów.
>>>>
>>>> oni tego nie zrozumieją, bo są zapatrzeni tylko w siebie.
>>>> oczywiście ja też jestem, ale jednocześnie, a może nawet wyżej,
>>>> cenię sprawy społeczne. i co dziwne nie jestem socjalistą,
>>>> ale jak patrzę, jak te mieżdunarodowe i jebsztabliszmenckie krwiopijcy
>>>> chcą świat urządzić, to ani wytrzymać, ani zdzierżyć nie mogę.
>>>>
>>>> przecież wiem, że nie jest to jeszcze Czas Aniołów,
>>>> jednak, jak zawsze, są pewne granice.
>>>>
>>>
>>> Oni doskonale rozumieją co robia i nawet gdyby chcieli, to nie mogą
>>> robić inaczej.
>>>
>>> //tu przykład, aż w oczy kole!
>>> https://www.youtube.com/watch?v=W9vROz8VtI8
>>
>> Tylko że od dłuższego czasu cele neomarksizmu zaczynają się pokrywać
>> z futurologicznymi prognozami późnego klasycznego liberalizmu raczej niż
>> z tym co pisał Marx. Większość procesów, których inżynierią szczycą się
>> neomarksiści zaszłaby (i zajdzie) w społeczeństwie z bardzo niewielkim
>> opóźnieniem, nawet gdyby wyłączyć wektory ich sterowania. Wynikają one
>> z doboru naturalnego, a neomarksiści to są IMHO po prostu cwaniacy, którzy
>> chcą cały czas jechać na ich fali, żeby ich nie zmiotły. Co gdyby przyjąć
>> taką perspektywę?
>
> PS. Cała tzw. antykultura w każdym razie ma łatwiej, bo zużywa mało energii
> i taki sam skutek można osiągnąć uprawiając ją, tworząc jej najpiękniejsze
> i najbardziej wyrafinowane produkty, jak też w ogóle nic nie robiąc.
> Natomiast kultura klasyczna ze swoimi produktami idzie niejako pod prąd.
>
Do tego klasycznego liberalizmu trzeba by dowiązać jakąś filozofie
umoralniającą uczestników 'rynku' w taki sposób, by uwzględniali
potrzeby bliźnich. Bez tego elementu umoralniającego łatwo przekształci
się on w dowolnąbądz skrajność.
Trzeba by przyglądnąć się gospodarkom i społeczeństwom jakie istniały na
Islandii i Nowej Zelandii, nim przyjechali tam finansowi grandziarze.
Tu jeden Pan wyjaśnia jak to jest, że sztuka wytwarza symbole czytelne
dla wszystkich, które albo coś znaczą, albo nie.
KULT NIEKOMPETENCJI - POJĘCIA PODSTAWOWE CZ. 14
https://www.youtube.com/watch?v=FfYhqL9VV1M
--
|