W dniu 10.09.2019 o 06:29, j...@o...pl pisze:
> W dniu niedziela, 8 września 2019 10:36:44 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:
>> W dniu 28.08.2019 o 00:09, j...@o...pl pisze:
>>> W dniu sobota, 17 sierpnia 2019 14:23:03 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:
>>>> W dniu 17.08.2019 o 13:07, j...@o...pl pisze:
>>>>> W dniu sobota, 17 sierpnia 2019 11:44:03 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:
>>>>>> W dniu 17.08.2019 o 02:15, Izaura pisze:
>>>>>>>> A gdzie tam inny, to od lat nadal ten sam świat. Ścieranie się
>>>>>>>> interesów wielkich tego świata, tylko Polska ciągle kalkuluje komu
>>>>>>>> lepiej "robić laskę".
>>>>> ach, ta wasza peowszczyzna zawsze wychodzi, jak wsza z butów.
>>>> No, nie wiedziałem że niechowanie głowy w piasek to peowszczyzna.
>>> Czytanie przygłupów mówiących o lasce już mi się po prostu znudziło.
>>> Ciekawe dlaczego nie pisaliście o niej, kiedy Polska przez zachód
>>> była okradana na 50 mld rocznie. Ale prasę, zwłaszcza w Niemczech,
>>> miała wspaniałą.
>>> Wot i cud cudów:), nieprawdaż?
>>
>> Czyli głowa w piach i jest git?  Nie wiem do kogo ten apel - ja cały
>> czas pisałem i piszę o zagrożeniach dla Polski jakie nam niesie ten
>> "Zachód" i z cholerę nie bylem dumny z tego że niejaki Balcerowicz był
>> masowo wyróżniany mianem "człowieka roku" przez ichnie media.
> w takim razie mamy podobne zapatrywania, więc przestań już z tą głową:)


No nie wiem, przecie nadal nie zgadzasz się z faktami przedstawionymi
(nieoficjalnie) przez Radka.


>>
>>>
>>>>>>>> A jednak to chyba względem oporów Polski rura nie poszła przez
>>>>>>>> Polskę. Jak to by się nie przydał - koszty nieporównywalnie mniejsze
>>>>>>>> niż przez Bałtyk.
>>>>> dureń jesteś.
>>>>> sorki.
>>>> Tak napisać potrafi każdy.
>>> To może tak coś o uzależnieniu od dostaw energii pomyśl i jaki to ma wpływ
>>> na wzajemne zobowiązania, zwłaszcza w kontekście zagarnięcia lub rozbioru Polski.
>>> Przez Polskę nigdy nie chcieli żeby szła, bo Polska nie miała prawa czerpać
>>> korzyści z transferu przez stacje przesyłowe; Polska miała tylko dostarczać,
>>> zwłaszcza Niemcom, "materiału ludzkiego" i być wykorzystywana na wszelkie
>>> możliwe sposoby, a nie zarabiać.
>>> Rozwój Polski jest przeciwny interesom zarówno Rosji, jak i Niemiec, choć może
>>> po odejściu ze służby współpracowniczki Stasi, pani Merkel, Niemcy normalnie
>>> spróbują spojrzeć na świat i zobaczą, że można zarabiać współpracując
>>> z pokojowo nastawionym sąsiadem, zamiast pchać się w sojusz, by znów być wielkim,
>>> z krajem, który żadnych zawartych paktów nie dotrzyma i połknie współbratymca.
>>
>> Nie widzę żadnych sprzeczności między interesami Rosji a Niemiec, tak że
>> to Polska mogłaby być jakąś w tym przeszkodą. Ot po prostu znowu robimy
>> znowu jankesom laskę którzy chcą zaistnieć z swoimi kopalinami w
>> Europie, oczywiście kosztem dobrych stosunków z sąsiadami. Poza czystymi
>> stratami nic nie zyskaliśmy na tym naszym "NIE" dla nowego rurociągu
>> przez Polskę.
> ja nie powiedziałem nie dla przebiegu rurociągu przez Polskę; wprost przeciwnie;
dawno napisałem dobitnie, że chcę, aby popłynął przez Polskę;
> a że ktoś nie zrozumiał, o co chodzi, to wyraz nieumiejętności czytania słów
> w kontekście przyjęcia dobrej woli wypowiedzi.


Ale pamiętasz kto wbrew interesom Polaków, nie, nie Polski a właśnie
Polaków się na to nie zgodził? Wszystko na zasadzie - " a na złość babci
odmrożę sobie uszy" - wersja łagodna.  Druga możliwość to realizacja
wytycznych, wiadomo skąd.

>
>> Frau Merkel to nie dyktator który wydaje ukazy, tak więc mimo wszystko
>> nie mylmy naszej "demokracji" z niemiecką.
> to my, czy oni czerpali zyski z tuskowego braku uszczelnienia Vat-u?
> to na polskie, czy obcokrajowe przedsięwzięcia, były wyprowadzane
> z naszego kraju setki miliardów złotych?
> to obcokrajowcy posiadają u nich 80% procent gazet regionalnych,
> czy może obcokrajowcy, zwłaszcza Niemcy u nas?
> to może wszelkie główne portale internetowe: WP, Onet, Interia mają strukturę
> własnościową polską, czy obcokrajową, głownie niemiecką?
>
> my naprawdę nie mylimy kochany człowieku zachodniej "demokracji" z naszą,
> choć tylko połowicznie, na ten czas, prawdziwą.
>
> jacek
>
>

Rozkosznie, kraj rzekomo okradany na grube miliardy, a Ziobro przechwala
się przydybaniem lekarzyny który wziął butelkę koniaku i pudełko cygar
od pacjenta.. Gdzie te grube ryby od wcześniejszych przekrętów?  Sam
chyba przyznasz że to przynajmniej trochę dziwne?

Media, kto dzisiaj czyta gazety? A to naprawdę opiniotwórcze
dziennikarstwo w całości pod kontrolą 'państwa",. O ilu rzeczach muszę
się dowiadywać na zagranicznych serwisach informacyjnych.. W takiej
Anglii nie do pomyślenia żeby rząd dyktował BBC treści odezw jakie mają
wygłaszać do luda, tak więc nie mylmy demokracji zachodniej z tym co
panuje u nas.