Osoba znana tutaj jako "Seva" napisała całkiem niedawno:

> Głupio mi już trochę zamęczać Was pytaniami, ale dotychczasowe
> odpowiedzi są bardzo zachęcające.

Spoko, spoko, w końcu po to jest ta grupa, nie? :) Jedni "zamęczają", inni
"odmęczają". ;))

> Tym razem chodzi o korektor. Nie wiem czy są rózne rodzaje, ale
> chodzi mi o coś takiego co pozwala ukryć drobne (niewielkie)
> przebarwienia skóry.

Jeżu, jeszcze kilka wątków i ekspert będziesz od kosmetyków! Przyda Ci się -
będziesz mógł zabłysnąć w towarzystwie koleżanek... (żony, naturanie!) ;)
Temat korektorów pojawił się całkiem niedawno w wątku "Korektor?" z 11
grudnia, zapoczątkowany przez Gosię.
Pozdrówka!
Iwonka