Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.intelink.pl!news.bipnet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Maja" <m...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: To znowu ja ze swoim problemem :)
Date: Fri, 1 Nov 2002 22:30:49 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 44
Message-ID: <apurhs$em2$1@news2.tpi.pl>
References: <apukqe$99j$1@news.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: pc21.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Trace: news2.tpi.pl 1036185981 15042 80.50.34.21 (1 Nov 2002 21:26:21 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 1 Nov 2002 21:26:21 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:165481
Ukryj nagłówki
Krzysiu,
troszke więcej wiary w siebie! Moze masz szanse spotkac ja na jakiejs
wspolnej imprezie? Podejdz do niej (nawet gdy sa obok niej kolezanki -chyba
cie nie pogryza) i zapytaj czy skoczy z Toba do kina lub gdziekolwiek
indziej. kolezanki moga jedynie jej pozazdroscic. Kobiety ubustwiają gdy sie
o nie zabiega i nawet jesli powie nie - to sie nie zniechecaj. Probuj
jeszcze raz. Uszy do góry, my na prawde was (facetow) potrzebujemy jak ryba
wody - więc musicie panowie mili probowac...
Nie lam sie, moze przyjdzie moment ze bedzie sama, ale po co czekac....?
powodzenia
maja
Użytkownik "Krzysiuu" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:apukqe$99j$1@news.gazeta.pl...
> Hej!
>
> Pisalem do Was z prosba o rade, jak poderwac dziewczyne (watki: "Problem"
:)))...
> Bylem juz dwa razy bardzo zdesperowany i juz mialem TO zrobic, ale
oczywiscie
> wymieklem. Wiem, co mam jej powiedziec, ale nie wiem, jak pokonac jeszcze
> kilka trudnosci: na przyklad to, ze ona nigdy nie jest sama. Nawet do domu
> wraca z kolezanka. Odwolywac ja troche glupio. Poza tym - moze ona nie
chce ze
> mna rozmawiac? Wlasciwie nigdy nie podeszla do mnie sama (oprocz pierwszej
> rozmowy:)) - zawsze mowi mi "czesc" (wlasciwie ja pierwszy, wiec
odpowiada),
> ale hmm... nie wiem :( Na razie bede sie meczyl do poniedzialku :(((
> Zobaczymy, co wtedy bedzie :) Moze mi sie uda... Najwazniejsza jest jedna
> rzecz - zastanawiam sie, czy nie ma chlopaka... I nie wiem, jak to
sprawdzic
> bez pytania jej. Jesli bym wiedzial, ze nie ma, bylbym pewniejszy i
smielszy...
>
> Ech... Co tu zrobic? Mecze sie tylko, bo zawsze wymiekam i ciagle nie moge
> znalezc odpowiedniej okazji...
>
> pozdrowienia,
> Krzysiek
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
|