Data: 2002-12-08 19:41:28
Temat: Re: Toksoplazmoza
Od: "Andrzej Glowacki" <f...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W znakomitej książeczce pod tytułem "Przerażająca fauna", (którą niedawno
przeczytałem) autor podaje, że pasożyt ten jest bardzo rozpowszechniony i
prawdopodobnie ma go każdy z nas ;-(. Został odkryty dopiero na początku XX
wieku i nawet obecnie, jest rzadko rozpoznawalny. W książeczce nie ma o nim
dużo, ale i tak ją mocno polecam.
Pozdrawiam, andrzej
Pit wrote:
> Witam.
> Czy ktos moglby mi przyblizyc cos na temat tej choroby? Konkretnie
> chodzi mi o jej wplyw na plod dziecka. Czy mozliwe jest pozbycie sie
> tego pierwotniaka bez uszczerbku na zdrowiu plodu?
> Dzieki za wszelkie wiadomosci.
|