Data: 2004-01-26 23:12:16
Temat: Re: Tonik - pytanie
Od: Asia Jedrychowska <a...@g...hell.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
mips <m...@p...pl> wrote:
> Dlatego ja nie używam mleczka, bo bym się zapętliła ;) Ale poważnie -
> nie potrafię ocenić czy wacik jest czysty czy nie, choćbym skórę całą
> strała.
Bo on nie jest ;) Pewnie masz tak samo jak ja, a ja mam tak, że przy
jednym zmywaniu twarzy mleczkiem/płynem oczyszczającym jestem w stanie
wypaprać ćwierć butelki, bo ciągle i ciągle nie chce złazić.
> Tak samo z usuwaniem tuszu do rzęs. Nic tak dobrze go nie zmyje jak żel
> + woda.
To samo. Potem poprawiam płynem oczyszczającym w kącikach i na
powiekach, ale od samego płynu czy mleczka natychmiast mnie oczy
szczypią.
A co do sposobu użycia mleczka - zauważyłyście, że kosmetyczki tego
wcale nie robią w sposób "nałożyć kosmetyk na wacik, zmyć twarz,
powtarzać w razie potrzeby"? Zazwyczaj robią dokładnie odwrotnie - paćka
na twarz, masaż, żeby rozpuścić makeup czy brud, a potem zdejmują
wacikiem, czystym.
a.
--
-------/-\-$-|-/-\ -- [ Asia Jędrychowska ] - [ asia#echelon.pl ] ---------
These audio-holics. These quiet-ophobics.
|