Data: 2001-08-19 11:05:23
Temat: Re: Toxoplazmoza
Od: Joanna Nowak <j...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
La Luna wrote:
>
> A ja jestem odmiennego zdania. Mysle ze wlasnie nie nalezy unikac
> kontaktow z potencjalnym zrodlem zakazenia. Znaczna wiekszosc ludzi
> przechorowuje toxoplazmoze zupelnie bezobjawowo. A pozniej jest juz
> odporna na ta chorobe do konca zycia.
Z tym to chyba roznie bywa. Nikt nie jest w stanie jednoznacznie
stwierdzic co wolno a czego nie w przypadku toxoplazmozy. Moja kolezanka
zaszla w ciaze majac tam jakies miano przeciwcial i bedac spokojna o swe
dziecko. Tym czasem miano nagle skoczylo w gore i okazalo sie, ze doszlo
do reinfekcji czyli ponownego zakazenia. Teraz czeka na rozwiazanie i
umiera z nerwow bo choc z USG wynika, ze wszystko jest ok. to jednak
nigdy nie mozna byc pewnym :(
---------------------
pozdrawiam
JN
Krakow
|