> -----Original Message-----
> From: Eulalka [mailto:e...@w...pl]
> Posted At: Friday, March 25, 2005 11:31 PM
>
> > Nie uczyli, że wypada się podpisać imieniem i nazwiskiem? Chyba, że
> > Eualalka to Twoje imię, a nazwiska nie posiadasz.
>
> mips to twoje imię czy nazwisko?

Ekhm... dziwne - ja wiem, jak MIPS ma na imie i nazwisko i nie jest to
wiedza tajemna, chyba, ze tajemna wiedza nazwiemy czytanie postow do
konca. I z tym, w Twoim wypadku jestem sklonny sie zgodzic.

> A skoro już posuwasz się do tak tanich chwytów jak ten argument czy
> literówki, to wypadałoby w cudzym imieniu nie zrobić byka. Za długo
> siedze w usenecie, by się na to złapać - ganiaj tak sobie, ale kogos

I to moze byc wlasnie Twoj problem - za dlugo siedzisz w Usenecie, na
czatach... wez dzieciaki na spacer. Pokaz im, ze mama to nie jest to cos
wkurwione przy monitorze.

> innego. Wiesz... usenet to nie tylko pru - wyobrażasz to sobie?
> Te wasze argumenty z piaskownicy są po prostu śmieszne.

Tak Eulalka... masz racje. A teraz juz zaplanuj na jutro spacer z
dziecmi, najlepiej taki, aby poczuly, ze mama jest z nimi.

>
> Jasne jest, że jesteś tak ograniczona, że nie odróżniasz rad
> od opinii.
> A te mogę sobie mieć jakie chcę. Jak uznam, że w moich oczach jesteś
> głupia jak but - też moje prawo. Co najwyżej możesz mi
> napisać, że Twoim
> zdaniem mam coś z oczami.
> Zakumałaś wreszcie?

Tak. Ja 'zakumalem'. Wlasnie studiujesz (zapewne zaocznie) metodyke
wycieczek osobistych. Jestes tez zapewne celujaca studentka. ;)


>
> Poważnie? Ah - to ja zaczęłam od literówek i dermatologów? No
> proszę - 3
> godzinki raptem i jak to się może zmienić, no. ;)

Mam Ci przypomniec literowki?

>
> Idź, dziecko zobacz co znaczy w słowniku psychoanaliza i nie przynoś
> wstydu więcej.

Powinnas te prosbe sformulowac inaczej...

Np. tak: 'prosze juz nie odpowiadac na poje posty by nie wykazywac mojej
indolencji w temacie, w ktorym zabralam glos.' - moze wtedy by to cos
dalo.


> Eulalka
>
> PS. Ktoś mi wyjaśni w końcu czy to taki folklor grupowy na co
> dzień, czy
> panie mają PMS na święta?

Chcesz naprawde wyjasnien? Chcesz, by je opublikowac?
Zapewniam, ze PMS, moze byc raczej Twoim wytlumaczeniem, i to tylko przy
zalozeniu, ze jest permanentny u Ciebie.

A.