Data: 2004-08-20 22:15:58
Temat: Re: Tradzik i co dalej.....
Od: "Sebastian" <...@...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Chiruca" <k...@S...pl> napisał w wiadomości
news:cg5j8i$ut$1@news.onet.pl...
> Boże a mamy XXI wiek....!
Moze mamy XXI wiek ale lekarze nie potrafia sobie poradzic z podstawowymi
jak na ten wiek chorobami... kazdy lekarz testuje sobie na pacjencie leki a
pacjent plucze sobie kieszenie a skutkow zero.
> A do Sebastiana- napisz coś więcej- co ostatnio brałeś za leki - Unidox? ,
Teraz nic nie biore z lekow. Znalazlem tylko "Silicol skin" i "Akneroxid 5".
Z antybiotykow w tabletkach bralem cos na D w bialym opakowaniu z
fioletowtm paskiem. Niestety nie pamietam co to bylo. Tydzien temu wywalilem
cala szuflade lekow ktore mi zostaly - pewnie szuflada byla warta z 5 tys
;-) Szkoda sie rozpisywac co bralem bo lepiej moze mi bedzie napisac co nie
bralem choc nie mam duzego tradziku i kazdy dermatolog twierdzil ze to
wyleczy. Po "zjechaniu" mnie najdrozszymi i najnowszymi i najlepszymi
antybiotykami w pigulkach jak i masciami skutkow zero.
> Z najnowocześniejszych metod- pozostaje Roaccutane- terapia droga, ale o
> wysokiej skuteczności i z tego co podaje fachowe pismiennictwo- raz na
> zawsze:)
Czy Roaccutane to nie przypadkiem ten lek, ktory mieli wycofac w USA za
skutek uboczny ktory pojawial sie u duzej ilosci pacjentow. Byly to proby
samobojcze? Jak tak to lek ten jest lekiem juz napewno starym a nie
najwoczesniejszym. Chyba ze u Nas jest on najnowoczesniejszy? ....juz
znalazlem to na 100% o tym leku bylo pare lat tak glosno.
> I jeszcze ew. autoszczepionka.
O "tym" nic nie slyszalem. Mozesz napisac cos wiecej?
--
Pozdrawiam
Sebastian
|