Data: 2006-06-05 19:13:14
Temat: Re: Trawnik- gdzie dalem ciala?
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"KrzychuT" <k.thomas(WYTNIJ_TO!!!)@polipol.pl> wrote in message
news:e61ajv$lpb$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam
>
> bylo tak.
> Spalilem chemia wszystko co roslo (nie bylo tego duzo, same male zielska
> do
> 5cm). Jak uschlo glebogryzarka przeoralem wszystko wzdluz i wszerz kilka
> razy.Trzy razy walowalem i grabilem. Zasialem trawe. Wygladalo na rowno
> rozsiane. Po dwoch tygodniach zaczela pokazywac sie trawa, a po trzech
> zielska (chyba łoboda sie to zwie). Dzis jak na to patrze to widac ze
> wiecej
> jest zielska niz trawy. Rece mi opadly jako ze dlugo sie do tej trawy
> zabieralem i wysliku kosztowalo sporo. Potraktowac to znow jakas chemia na
> zielska czy co, bo jak bede mial znow wszystko robic od nowa to chyba
> zasieje beton ;-)
>
> pzdr
> krzychut
Koś raz w tygodniu, a nawet co piąty dzień, pierwsze zginą jednoroczne, pod
warunkiem, ze się nie nasiały, trzeba być cierpliwym przez dwa do pięciu
lat. Najtaniej wyjdzie ręczną kosiarką wrzecionową:
http://www.e-kosiarki.pl/go/_info/?id=1440
A tu z napędem:
http://www.klippo.pl/lawnmaster.html
|