Data: 2002-05-21 06:44:04
Temat: Re: Trawnik pod tujami
Od: "piotrek" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> >jest surowy, zimny i mało przytulny, jednak dosadzenie paru
> > krzewów i drzew lisciastych o różnym pokroju i barwie oraz stworzenie
> > jakiegos klombu z kwiatami spowoduje ze ogród ten ożyje i będzie cieszył
> oko
> > i bez znaczenia jest to czy bedą tam tuje czy nie.
> To juz lepiej bo masz wyurafinowany gust. Ale zestawiac iglaki z
lisciastymi
> nie kazdy poptrafi. A juz zywotniki i lisciaste...oj... Boje sie narzic
paru
> bywalcom grupy ;-)
> Pozdr
> Grzegorz
Jak zauważyłes w mej wypowiedzi zaznaczyłem ze to jest moje subiektywne
odczucie. Kazdy tworzy ogród dla siebie i bzdurą jest to ze komponujac
sobie ogród można narazic sie niektórym bywalcom grupy. Ja osobiscie uwazam
ze same iglaki tworzą nastrój przygnebienia i nie jest dla mnie
wytłumaczeniem to ze taka roslinnośc rosnie w wyzszych partiach gór. Inaczej
wyglada to w wysokich górach a inaczej w mazowieckim ogrodzie :-). Ale bron
Boże jestem daleki od krytykowania tych którzy swój ogród tworza w taki czy
inny sposób . Najwazniejsze jest to aby czuli sie w nim dobrze bo temu ma
słuzyc.
Ciesze sie kiedy moi sasiedzi zaczynaja dbac o otoczenia swoich domów, a
każdy robi to na swój sposób i kazdy jest z tego zadowolony. Znaczy to że u
loudzi zmieniła sie mentalność i to spowodowało ze ziemniaki rosnace przed
gankiem zostały zastapione trawnikiem i roslinami ozdobnymi, a jeszce 10 lat
temu kosiarka w moim ogrodzie wzbudzała ironiczny usmiech na ich twarzach.
Pozdrawiam Piotrek
>
>
>
>
>
>
|