Data: 2003-09-27 18:39:51
Temat: Re: Trendy w ogrodach
Od: "Piotr Siciarski" <p...@r...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał
> :)
> bedzie to nie tylko step
> ale rowniez gaj bambusowy
> mam juz 6 gatunkow/odmian (bede musial dopracowac slownictwo)
> bedzie tez 'chinska' laka z miskantami
Ja się tylko zastanawiam jak to utrzymasz w jako-takich ryzach.
np. cieszę się, że pewnego roku wymarzła mi Spartina, bo wychodziła w
miejscach gdzie nie chciałem - tak jak teraz żubrówka szaleje.
A duży bambus, który widziałem w pewnym ogrodzie blisko Łodzi:-), aby nie
opanował całego ogrodu - był posadzony we wkopanej pralce "Frania".
> a tak przy okazji
> jakie warunkow wymaga Poa alpina viviparia
> kwasno czy tez wrecz przeciwnie
> ?
> roslinki alpejskie czesto wymagaja specyficznych warunkow
> naprzyklad grubej okrywy sniegowej
> i braku opadow w okresie ziomowym
> :)
> jak sobie z tym radzisz
> ?
> stroisz plus przykrycie folia umozliwiajaca oddychanie
> ale nie przepuszczajacej wilgoci
> ?
Rośnie w miejscu dość kwaśnym (trociny jodłowe przekopałem tam kilka lat
temu), suchym i mocno słonecznym, nie stosuję żadnych zabezpieczeń. Z tym,
że u mnie zwykle jak już spadnie śnieg - to leży całą zimę - nie tak jak np.
w mieście.
Trawa nie rozrasta się w widoczny sposób, stanowi kępkę wielkości mojej
pięści (ale to chyba cecha gatunkowa?), posadziłem w takim ciepłym miejscu
przede wszystkim aby była żyworodna/wytwarzała te "żywe" nasiona (do tej
pory kłosy obrywam - jeszcze nie próbowałem ich przymocować blisko gleby aby
ukorzenić).
Co do stepu, to Ewuś powinna wiedzieć gdzie obok Sandomierza (góry
Pieprzowe?) są naturalne polskie stepy na glebach nawianych z Ukrainy.
O! może jutro tam się wybiorę ze pstrykaczem?
Pozdrawiam
p...@r...pl
|