Data: 2007-10-02 15:34:03
Temat: Re: Trening Umysłu c.d.
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Kasia " <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fdtmli$qpa$1@inews.gazeta.pl...
> Kasia <a...@N...gazeta.pl> napisał(a):
>
> > Michał do Skya role:
> (...)
>
> I przepraszam, że stworzyłam nowy wątek - nie miałam takiego zamiaru. Już
> któryś raz z kolei system mnie wyrzucił poza wewnętrzną strukturę.
To ja użyję tego sklonowanego wątku zeby ułatwić dostęp do bierzącej
w nim kontynuacji konwersacji... :
Użytkownik "Kasia " <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fdtlj5$mm2$1@inews.gazeta.pl...
> Sky <s...@o...pl> napisał(a):
>
> > "Karać" kogos za samą wypowiedź
> > na twój temat to odbierać sobie
> > szansę na weryfikację
> > konfrontację
> > z czyimś ewentualnie
> > lepszym obrazem ciebie
> > niż własny aktualnie posiadany...
>
> Kurczę, niezłe spostrzeżenie. Nigdy w ten sposób na to nie spojrzałam. :)
Bo mało kto podejrzewa iż inni [poprzez dogłebną znajomość siebie]
mogą znać nas [dzięki aproksymacji] znacznie lepiej niż my sami...
> > W zasadzie im w nas większy opór przed tym proponowanym nam obrazem
> > jaki ktoś wobec nas prezentuje tym wieksze prawdopodobieństwo że
> > akurat ma rację...
>
> To taka teoria, która nie zawsze ma zostosowanie, a jednak często służy do
> ataków.
Dla tych którzy mają potrzebę albo atakować albo czuć się atakowani..
> > To co nas nie dotyczy to nas nie dotyka [nie rusza-nie wzrusza]
>
> Teoretycznie. Tyle, że nie wiadomo jakiego "nas" ma to dotyczyć.
> Niektórzy w danym momencie utożsamiają się z jakąś wyobrażoną obiektywną
> prawdą, nawet jesli jest dla nich niewygodna i rusza ich nawet
"niesłuszna"
> w ich mniemaniu pochwała.
>
Zawsze jakiekolwiek utożsamianie się [chocby i chwlowe]
ma odzwierciedlenie w wewnętrznych stałych uwarunkowaniach...
|