Data: 2007-10-02 15:49:29
Temat: Re: Trening Umysłu c.d.
Od: m...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
On 2 Paź, 17:34, "Sky" <s...@o...pl> wrote:
> > Sky <s...@o...pl> napisał(a):
>
> > > "Karać" kogos za samą wypowiedź
> > > na twój temat to odbierać sobie
> > > szansę na weryfikację
> > > konfrontację
> > > z czyimś ewentualnie
> > > lepszym obrazem ciebie
> > > niż własny aktualnie posiadany...
>
> > Kurczę, niezłe spostrzeżenie. Nigdy w ten sposób na to nie spojrzałam. :)
>
> Bo mało kto podejrzewa iż inni [poprzez dogłebną znajomość siebie]
> mogą znać nas [dzięki aproksymacji] znacznie lepiej niż my sami...
Jeśli mowa o innych, to się zgadzam. :)
Aproksymacja - metoda, którą stosuję chyba od zawsze..!
Tyle, że ona tym pewniejsza jest im badacz bardziej doświadczony.
> > > W zasadzie im w nas większy opór przed tym proponowanym nam obrazem
> > > jaki ktoś wobec nas prezentuje tym wieksze prawdopodobieństwo że
> > > akurat ma rację...
>
> > To taka teoria, która nie zawsze ma zostosowanie, a jednak często służy do
> > ataków.
>
> Dla tych którzy mają potrzebę albo atakować albo czuć się atakowani..
No służy również do takich zwykłych "odparć" w dyskusji, jak twoja z
Michałem. ;)
>
> > Teoretycznie. Tyle, że nie wiadomo jakiego "nas" ma to dotyczyć.
> > Niektórzy w danym momencie utożsamiają się z jakąś wyobrażoną obiektywną
> > prawdą, nawet jesli jest dla nich niewygodna i rusza ich nawet
> "niesłuszna"
> > w ich mniemaniu pochwała.
>
> Zawsze jakiekolwiek utożsamianie się [chocby i chwlowe]
> ma odzwierciedlenie w wewnętrznych stałych uwarunkowaniach...
Ha. No w sumie... Mozna powiedzieć, że ostatnia zasłona niewiedzy to
iluzja na temat swojej tożsamożci jako odrębnego bytu. W tym sensie to
co napisałeś jest prawdą.
Chyba, że uda mi się znaleźć wyższą perspektywę - to wówczas cię
sprostuję. :))
- JaKasia
|