Użytkownik "Artur Nowacki" <a...@l...home.pl> napisał w wiadomości
news:505bb7ffaaad6b6214dca04780c02aea@news.home.net.
pl...

> > Jeśli o mnie chodzi, to często wybieram te kwitnące, bo mam pewność, że
> > jest
> > to dokładnie to o co mi chodzi. Są subtelne różnice w kwiatach tego
> > samego
> > gatunku i trafiają się prawdziwe perełki :-).

> Nie mówię tu o rzadkich okazach, ale np o Phalenopsisach, ktore byly w
> naprawde wybujalych cenach momentami. Za to ja kupilem piekne Oncidium
> zaraz pierwszego dnia wystawy, zaplacilem 50 PLN i wydawalo mi sie ze to
> jest w miare dobra cena, ale juz w niedziele te same okazy byly po 40 PLN
> czyli mozno zeszli z marży.

Po proste hybrydy nie warto wybierać się na wystawę, bo z reguły są tam
droższe. A jeśli już, to ostatniego dnia wystawy. Wtedy łatwo też coś
utargować.

Z pozdrowieniami, Maria

P.S. Widzę, że zwyczajna grzeczność w dalszym ciągu nie jest w modzie :-(