Użytkownik "Karolina Matuszewska" <ginger#isp,pl> napisał w wiadomości
news:2DA8AA784D386E48A4090BA3B1647E1093A3D0@jplwant0
03.jasien.net...

>
> A sama robiłaś, czy w salonie? Bo ja baaaardzo choruję na jakieś
kręcenie na
> głowie, ale odkąd moja Mama wróciła z polecanego (i, psiakrew,
drogiego)
> salonu ze spalonymi włosami, a dodatku a la wesoły baranek (miały być
> fale) -- boję się trwałej okrutnie...
>
Jasne, ze w salonie. Sama to do niedawna balam sie pofarbowac nawet.
Salon testowalam i obserwowalam wczesniej przez okolo 2 lata regularnie
podcinajac tam wlosy. Wiesz, ja tez mialam dosc mocny skret zaraz na
poczatku, ale wcale zle to nie wygladalo, zwlaszcza, ze to wlasnie
falami bylabym rozczarowana. Duzo chyba zalezy od grubosci walkow, bo
jak sa za cienkie, to baranek murowany.
Na pewno nie mam spalonych wlosow, przesuszyly sie, ale mialam raczej
przetluszczajace sie, wiec wyszlo im to tylko na zdrowie. No ale
niestety tak jak napisalam, trzeba staranniej dbać o koncowki, bo mnie
przy skroniach, gdzie ciągle dotykam wlosow zaczely sie troche
rozdwajac. Ale w zasadzie to nie wiem czy od dotykania, czy od headlines
:))

Iwona (z kotem na kolanach i sniegiem za oknem)


--
Ciut stare zdjecie...
http://pyrypy.poznan4u.com.pl/pyrypy.php?state=showu
ser&userid=39011