Data: 2004-01-19 16:26:33
Temat: Re: Trwala:wella headline(s)
Od: "Karolina Matuszewska" <ginger#isp,pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In news:bughuu$ps9$1@news.onet.pl,
inka <i...@p...onet.pl> typed:
>> A sama robiłaś, czy w salonie? (ciach)
> Jasne, ze w salonie. Sama to do niedawna balam sie pofarbowac nawet.
> Salon testowalam i obserwowalam wczesniej przez okolo 2 lata
> regularnie podcinajac tam wlosy. Wiesz, ja tez mialam dosc mocny
> skret zaraz na poczatku, ale wcale zle to nie wygladalo, zwlaszcza,
> ze to wlasnie falami bylabym rozczarowana. Duzo chyba zalezy od
> grubosci walkow, bo jak sa za cienkie, to baranek murowany.
Dla jasności -- nie mam nic przeciwko barankom, ale jak się fryzjerowi mówi,
że mają być fale, fryzjer na to, że będą fale, a wychodzi baranek -- no to
coś tu jest mocno nie teges. Zresztą baranek to mały problem, ja bym nawet
chciała, bo mi taki wychodzi jak czasem się zapapilocę i wygląda całkiem,
całkiem -- boję się spalenia włosów... Ale skoro mówisz, że ta Wella dobra,
to zapytam, gdzie mi tą Wellą zrobią dobrze ;]
Pozdrawiam,
Karola z zimowym psem w koszyku
|