Data: 2014-01-19 20:41:30
Temat: Re: Trwoga
Od: Sara <s...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-01-19 20:31, zdumiony pisze:
> Czy ktoś przeżywał kiedyś trwogę, czyli paniczny strach przed nicością?
Przed jaką znowuż nicością?
Przeżywałam lęk o dziecko, gdy było bardzo chore, o kochanego człowieka,
gdy coś mu zagraża, nawet o siebie samą, gdy miałam zdiagnozowany
nowotwór (dobrze się skończyło, już 10 lat zdrowa, ale kontrole bieżące
nadal). Ale żeby przed abstrakcyjną nicością?
Sorry, to chyba trzeba się solidnie nudzić i nie mieć w życiu
prawdziwych problemów.
|